Apple iWatch. Kolejne plotki, a w niektóre trudno uwierzyć

Wiemy nie od dziś, że Apple przygotowuje własny inteligentny zegarek. Nowych informacji na temat iWatcha dostarczają nam The Wall Street Journal oraz Reuters. Podczas, gdy część informacji można uznać za prawdopodobne, tak pewne z nich pozostawiają sporo do życzenia i trudno w nie uwierzyć…

Przeczytaj koniecznie >> iOS 8. Najciekawsze funkcje niezaprezentowane w trakcie WWDC

 Loading ...

Plotki na temat zegarka iWatch krążą po sieci już od wielu miesięcy. Temat co jakiś czas powraca i jeśli wierzyć licznym raportom, to premiera urządzenia odbędzie się jeszcze w tym roku. Tymczasem świeżych detali dostarczają nam Reuters oraz The Wall Street Journal.

Z informacji przekazanych przez Reutersa (które opierają się na źródłach bliskich planom Apple) wynika, że zegarek iWatch ma być wyposażony w dotykowy ekran o przekątnej 2,5 cala, czyli podobną do tej z iPoda nano. W przypadku zegarka ekran powinien być jednak bardziej kwadratowy. Jeśli zastanawiacie się nad tym, jakiej mniej więcej wielkości „tarczy” spodziewać się na ręku, to odpowiedź znajdzie na poniższym zdjęciu.

2,5 cala jest naprawdę dużym rozmiarem. Obecnie dostępne na rynku smart watche ma mają mniejsze ekrany (około 1,5-1,65 cala). Powiem szczerze, że trochę trudno mi uwierzyć, że Apple postawi na takie rozwiązanie. Wcześniejsze raporty zakładały ekran o przekątnej 1,3-1,6 cala.

Reuters informuje również, że iWatch ma posiadać pulsometr i inne czujniki do mierzenia snu, ruchu itp. Ponadto zegarek będziemy mogli ładować bezprzewodowo. Już w lutym wspominaliśmy wam, że Apple testuje kilka sposobów na ładowanie energii baterii w tym akcesorium. W tym nawet bardzo dziwne, jak ładowanie akumulatora poprzez ruch ręki, w trakcie którego powstają mikro ładunki elektryczne.

Reuters dodaje, że masowa produkcja iWatcha rozpocznie się już w przyszłym miesiącu, a jego premiera odbędzie się jesienią. Testowy proces produkcyjny został już uruchomiony i przeprowadza go Quanta Computer. Wyświetlacze dla zegarka ma dostarczyć LG Display.

Niedługo po raporcie Reutersa własne rewelacje opublikował The Wall Street Journal. Zegarek ma być dostępny w kilku różnych rozmiarach, a nie tylko w jednej. Ponadto na pokładzie zegarka znajdzie się ponad 10 różnych czujników do badania parametrów życiowych i kondycji. Ponadto firma z Cupertino planuje zmazać krytykę z obecnie dostępnych smart watchy, które spotykają się dezaprobatą klientów ze względu na niewiele funkcji. Okazuje się, że ponad połowa osób pozbywa się takiego akcesorium w kilka miesięcy po zakupie. Apple zamierza to zmienić.

WSJ raportuje, że do końca tego roku Apple zrealizuje do końca tego roku zamówienia na liczbę 10-15 milionów sztuk zegarków. W przeciągu pierwszego roku ma to być liczba na poziomie 50 mln sztuk. To dosyć sporo. Dla porównania, obecnie baza użytkowników iPhone’ów wynosi około 300 milionów osób. Prognoza Reutersa zakłada więc, że iWatcha kupi przed końcem 2015 roku co szósty właściciel smartfona z systemem iOS.

Oficjalnej prezentacji zegarka iWatch spodziewamy się w październiku. Informacje te potwierdził niedawno Re/code, które również powołało się na źródła bliskie Apple. Firma z Cupertino zamierza zaprezentować to urządzenie w trakcie osobnej konferencji, już po premierze iPhone’a 6, którego spodziewamy się we wrześniu. Poczekamy, zobaczymy.

Źródło: Reuters, The Wall Street Journal, Macrumors