Microsoft prezentuje własne tablety Surface z Windows. Pierwszy poważny konkurent dla iPada?
Microsoft przespał dotychczas cały boom związany z tabletami. Obecnie dwoi się i troi, aby móc rywalizować na rynku z Apple i Androidem. Dziś w nocy z kolei gigant z Redmond poszedł o krok dalej i… zapowiedział własne tablety internetowe! Jedno z urządzeń wyposażono w procesor Intela oraz Windows 8 Pro, drugim z kolei jest tablet z Nvidia Tegrą 3 oraz Windows RT. Czy gadżety Microsoftu będą stanowić pierwszą, poważną alternatywę dla iPada?
Microsoft przespał dotychczas cały boom związany z tabletami. Obecnie dwoi się i troi, aby móc rywalizować na rynku z Apple i Androidem. Dziś w nocy z kolei gigant z Redmond poszedł o krok dalej i… zapowiedział własne tablety internetowe! Jedno z urządzeń wyposażono w procesor Intela oraz Windows 8 Pro, drugim z kolei jest tablet z Nvidia Tegrą 3 oraz Windows RT. Czy gadżety Microsoftu będą stanowić pierwszą, poważną alternatywę dla iPada?
Przeczytaj koniecznie >> Coraz więcej kontrowersji wokół tabletów z Windows RT. Tym razem chodzi o cenę
Rękawicę Apple na rynku tabletów próbowało rzucić już wiele producentów. Oczywiście nikomu nie udało się zdetronizować iPada. Ten nadal ma około 60% rynku, a jedynym poważniejszym konkurentem (przez chwilę) był Kindle Fire od Amazonu, którego jednak sprzedaż ostatnimi czasy również mocno spada.
Kilka dni temu pojawiły się plotki, że Microsoft zamierza wejść na rynek tabletów nie tylko poprzez partnerów OEM, ale z urządzeniami sygnowanymi własnym logo. Tak też się stanie, gdyż dziś w nocy, w Los Angeles Microsoft zapowiedział własne tablety z nowymi okienkami na pokładzie!
Microsoft zamierza wyjść naprzeciw oczekiwaniom klientów za pomocą dwóch różnych tabletów. Jeden z nich będzie urządzeniem z procesorem opartym na architekturze ARM i pracującym pod kontrolą z Windows RT. Drugi z kolei to gadżet z intelowskim CPU i Windows 8 Pro.
Oba tablety wyglądają bardzo podobnie i mają kilka wspólnych cech. Urządzenia wyposażono w obudowę magnezową (Microsoft chwali się, że to pierwsze urządzenia na rynku z tego typu „budą”) oraz dosyć nietypowe wyświetlacze ClearType o przekątnej 10,6 cali. W sumie na tym podobieństwa się kończą, gdyż tablety Surface będą dwoma, zupełnie różnymi urządzeniami.
Zacznijmy może od modelu z Windows RT, który wyposażony został w ekran o rozdzielczości HD (najprawdopodobniej 1366 x 768 pikseli), 1 lub 2 GB pamięci RAM, baterię 31,5 Wh, port USB 2.0, czytnik kart pamięci micro SD, obudowę o grubości 9,3 mm (o 0,1 mm mniej niż nowy iPad), czterordzeniowy układ Nvidia Tegra 3 oraz 32 lub 64 GB zintegrowanej pamięci wewnętrznej. Ten wariant Surface pracuje pod kontrolą Windows RT, a na pokładzie znajdziemy również pakiet biurowy Office Home & Student 2013 RT. Gadżet waży 676 gramów.
Drugi z tabletów Surface pracuje w oparciu o Windows 8 Pro i ma ekran o rozdzielczości full HD (prawdopodobnie jest to dokładnie 1920 x 1200 pikseli), nieznany CPU Intela, pamięć wewnętrzną o rozmiarze 64 lub 128 GB, port USB 3.0, czytnik kart pamięci microSDXC, baterię 42 Wh, złącze DisplayPort i waży 903 gramy. Obudowa jest grubsza i mierzy 13,5 mm.
Przy okazji zaprezentowano również akcesoria opracowane z myślą o tych tabletach. Są to etui, które mogą pełnić rolę klawiatury z touchpadem, a model z Windows 8 Pro będziemy mogli obsługiwać również za pomocą rysika.
Niestety, Microsoft milczy w sprawie premiery oraz cen obu tabletów, a to przecież najważniejsze. Z informacji przekazanych podczas konferencji wnioskujemy jednak, że oba tablety zadebiutują jesienią (w okolicach października), gdyż gigant z Redmond mówi, że dostępność urządzeń uwarunkowana jest wyłonieniem finalnej kompilacji Windows 8 i od tego momentu powinny upłynąć trzy miesiące. Wtedy też możemy spodziewać się Surface w sprzedaży. Jeśli chodzi o ceny, to w przypadku wariantu z Windows RT spodziewajmy się sumki w okolicach do 500 dolarów, z kolei model z Windows 8 powinien kosztować mniej niż tysiąc dolarów.
Czy Microsoft zdoła jednak pokonać iPada… cóż, tego nie wiemy. Na pewno Surface będzie stanowił ciekawą alternatywę dla tabletu Apple’a. Pytanie tylko: czy aż na tyle ciekawą?