Huawei P8 Lite zatrzymał kulę i uratował życie użytkownika
Siraaj Abrahams może mówić o wielkim szczęściu – strzelano do niego, ale kulę zatrzymał smartfon Huawei P8 Lite.
Siraaj Abrahams może mówić o wielkim szczęściu – strzelano do niego, ale kulę zatrzymał smartfon Huawei P8 Lite.
Pamiętacie te wszystkie filmy akcji, w których na koniec ktoś zostaje trafiony kulą, ale nagle okazuje się, że został uratowany przez śliwkę, piersiówkę czy telefon komórkowy? To wyobraźcie sobie, że to możliwe. Co więcej – czasami się zdarza. Jak chociażby w przypadku Huawei P8 Lite, który uratował życie pewnemu mieszkańcowi Republiki Południowej Afryki.
Akcja miała miejsce ponad miesiąc temu, jednak dopiero teraz ujrzała światło dzienne i szybko rozniosła się po świecie. Jak dokładnie do tego doszło? Otóż Siraaj Abrahams wracał właśnie z przyjęcia urodzinowego, kiedy zaatakowało go dwóch rabusiów. Strzelili do niego i zrabowali 20 dolarów. Byli pewni, że nie żyje, jednak okazało się, iż Abrahams jedynie zemdlał. Kula została zatrzymana przez wspomniany smartfon Huawei P8 Lite.
Abrahams nie ucierpiał na incydencie. Ma, oczywiście, niewielki ślad po kuli i dziurę w kurtce, ale poza tym nie stwierdzono u niego innych obrażeń. Szybko doszedł do siebie. Co więcej, Huawei, kiedy dowiedział się o całej sytuacji, zaproponował poszkodowanemu wymianę sprzętu na nowy. Nie otrzymał jednak telefonu Huawei P8 Lite, a nowszy model – P9 Lite. Dyrektor ds. marketingu w Republice Południowej Afryki zabrał Abrahamsa i całą jego rodzinę na obiad. Zaoferował mu także specjalne zaproszenia na wszystkie mecze lokalnej drużyny Ajax Cape Town w sekcji VIP.
Źródło: AndroidHeadlines, zdj. SWNS.com