HTC 10: podsumowanie plotek przed oficjalną premierą
Już za dwa dni zobaczymy oficjalnie HTC 10. Tajwańczycy zaprezentują nowego flagowca już 12 kwietnia, po godzinie 14:00. Co już wiemy o HTC 10? Okazuje się, że naprawdę sporo. Znana jest niemal kompletna specyfikacja techniczna telefonu, jak i informacje na temat jego przypuszczalnych cen. Zapraszamy do lektury.
Już za dwa dni zobaczymy oficjalnie HTC 10. Tajwańczycy zaprezentują nowego flagowca już 12 kwietnia, po godzinie 14:00 naszego czasu. Co już wiemy o HTC 10? Okazuje się, że naprawdę sporo. Znana jest niemal kompletna specyfikacja techniczna telefonu, jak i informacje na temat jego przypuszczalnych cen. Zapraszamy do lektury.
HTC na rynku smartfonów nie radzi sobie tak dobrze, jak jeszcze kilka lat temu. Tajwańczycy jednak wierzą, że dzięki HTC 10 powrócą do gry. Nowy smartfon rzeczywiście zapowiada się ciekawe i jego oficjalna zapowiedź odbędzie się za dwa dni.
HTC 10 ma mieć ekran typu Super LCD 5 o rozdzielczości QHD (1440 x 2560 pikseli). Tego typu ekrany cechują się mniejszym zużyciem energii niż zwykłe LCD, a przy okazji zapewniają lepszą widoczność na pełnym słońcu. Co do przekątnej, to najbardziej pewną informacją wydaje się być zastosowanie 5,1-calowego panelu. Taką informację ujawnia nam baza benchmarku GFXBench, gdzie jakiś czas temu pojawił się HTC 10. Pewne plotki sugerują, że smartfon ma ekran o przekątnej 5,15″ lub 5,2″. Co nie stanowi jednak dużej różnicy.
Sercem HTC 10 jest procesor Qualcomm Snapdragon 820. Nowy SoC znajduje się w wielu flagowcach z tego roku i w zasadzie wybór tego procesora nie powinien dziwić. Układ będzie wspomagany przez 4 GB szybkiej pamięci operacyjnej RAM typu LPDDR4. Natomiast na dane przeznaczono 32 lub 64 GB wbudowanej pamięci flash UFS 2.0. Niestety, na razie nie ma pewności, że HTC 10 ma czytnik kart pamięci microSD. Najpewniej tak, ale na potwierdzenie musimy jeszcze poczekać.
Z przodu telefonu umieszczono kamerkę 5 Mpix do wideo rozmów i selfie. Co ciekawe, przedni aparat wspiera technologię OIS, czyli optyczną stabilizację obrazu. Natomiast z tyłu znajdzie się aparat fotograficzny 12 Mpix z podwójną diodą doświetlającą LED, laserowym autofocusem i także ze wsparciem dla OIS. Prawdopodobnie HTC ponownie postawiło na kamerę UltraPixel, co wiele osób martwi. Tajwańczycy chwalą się jednak, że ich nowy flagowiec ma być smartfonem z jednym z najlepszych aparatów na rynku. Czy tak będzie? O tym przekonamy się z czasem.
HTC 10 ma również głośnik wysokiej jakości, przycisk ze skanerem linii papilarnych pod ekranem, a obok dwa pojemnościowe, Wi-Fi w standardzie 802.11ac (dwuzakresowe), Bluetooth 4.2, NFC, GPS i modem LTE oraz nowoczesne złącze USB C. Energię w smartfonie ma dostarczać akumulator o pojemności 3000 mAh z funkcją szybkiego ładowania. Całość ma być zamknięta w metalowej obudowie, która z tyłu ma ścięte krawędzie. Telefon ma być dostępny w co najmniej czterech wariantach kolorystycznych obudowy. HTC 10 pracuje pod kontrolą Androida 6.0.1 Marshmallow z Sense 8.0. Nowa nakładka ma obsługiwać tzw. naklejki. Podobno HTC naprawdę przyłożyło się pod kątem optymalizacji i telefon działa naprawdę szybko. Pokazuje także pazura w benchmarkach, na przykład AnTuTu, gdzie potrafi wykręcić ponad 150 tysięcy punktów.
Na oficjalne ceny musimy jeszcze poczekać, ale jeśli wierzyć plotkom, to na Tajwanie HTC 10 ma być dostępny za:
- 22900 dolarów tajwańskich ($706) za wariant z 32 GB
- 24900 dolarów tajwańskich ($768) za wersję z 64 GB
Sprzedaż smartfonu na pierwszych rynkach ma podobno rozpocząć się zaraz po konferencji. Podobno w Stanach Zjednoczonych HTC 10 będzie dostępny w maju, a więc w Europie być może też. Więcej informacji poznamy 12 kwietnia.