Apple: nasz tantal nie pochodzi z rejonów, gdzie toczy się wojna
Firma z Cupertino opublikowała nowy, coroczny raport odpowiedzialności dostawców, w którym podkreśliła, że tantal wykorzystywany przy produkcji urządzeń nie pochodzi z regionów, gdzie toczą się działania zbrojne.
Firma z Cupertino opublikowała nowy, coroczny raport odpowiedzialności dostawców, w którym podkreśliła, że tantal wykorzystywany przy produkcji urządzeń nie pochodzi z regionów, gdzie toczą się działania zbrojne.
Przeczytaj koniecznie >> Poradniki w serwisie Tablety.pl
Na stronie Apple opublikowano kolejny coroczny raport związany z odpowiedzialnością dostawców. Firma z Cupertino podkreśliła w nim, że nie używa przy produkcji tantalu wydobywanego w rejonach, gdzie toczą się działania zbrojne. Taka sytuacja ma na przykład miejsce w Demokratycznej Republice Konga. Niedawno pojawiły się plotki, że dostawcy Apple używają tego materiału również z takich państw, gdzie toczy się o niego wojna, ale raport temu zaprzecza.
Wśród pozostałych informacji ujawnionych w raporcie warto na pewno wymienić następująco:
- liczba godzin pracy w tygodniu nie przekroczyła 60 h w 95% zakładów (rok wcześniej było to 92%);
- 97% zakładów pracy oferuje zatrudnionym przynajmniej jeden dzień wolnego w tygodniu;
- średnia liczba godzin pracy w zakładach nie przekroczyła 50 h;
- spadła ilość przypadków zatrudnienia osób niepełnoletnich. W zeszłym roku było to zaledwie 11 przypadków. W 2012 roku aż 106.
Pełny raport Apple o odpowiedzialności dostawców znajdziecie pod tym adresem.
Źródło: Apple