Apple zalicza historyczny spadek sprzedaży iPhone’ów i spadek zysków od 13 lat
Apple się kończy? Być może, ale z tak dobrymi wynikami finansowymi z pewnością chciałby skończyć niejeden. Firma z Cupertino wczoraj opublikowała wyniki sprzedaży i finansowe za pierwszy kwartał tego roku (dla Apple był to drugi kwartał 2016 r. fiskalnego) i zgodnie z zapowiedziami, doszło do spadku sprzedaży wszystkich głównych produktów firmy z Cupertino i historycznego spadku sprzedaży iPhone’ów, gdy po raz pierwszy na rynek trafiło ich mniej niż w adekwatnym okresie sprzed roku.
Apple się kończy? Być może, ale z tak dobrymi wynikami finansowymi z pewnością chciałby skończyć niejeden. Firma z Cupertino wczoraj opublikowała wyniki sprzedaży i finansowe za pierwszy kwartał tego roku (dla Apple był to drugi kwartał 2016 r. fiskalnego) i zgodnie z zapowiedziami, doszło do spadku sprzedaży wszystkich głównych produktów firmy z Cupertino i historycznego spadku sprzedaży iPhone’ów, gdy po raz pierwszy na rynek trafiło ich mniej niż w adekwatnym okresie sprzed roku.
Apple opublikowało wyniki sprzedaży i finansowe za poprzedni kwartał. Od początku stycznia do końca marca firma z Cupertino miała przychody na poziomie 50,6 mld dolarów. Zysk netto wyniósł 10,5 mld dolarów, co przełożyło się na wzrost wartości jednej akcji o 1,90 dol. Dla porównania, w pierwszym kwartale 2015 roku były to następujące kwoty: przychody na poziomie 58 mld dolarów, zysk w postaci 13,6 mld dolarów i 2,33 dol./akcję. Widzimy więc, że firma z Cupertino zanotowała spadek i warto dodać, że to pierwsza taka sytuacja od 13 lat.
W zeszłym kwartale spadła sprzedaż wszystkich najważniejszych produktów firmy z Cupertino. Doszło do historycznego spadku sprzedaży iPhone’ów. W zeszłym kwartale sprzedano 51,1 mln smartfonów z iOS, a więc o 10,1 mln mniej niż rok wcześniej. Obecnie iPhone’y odpowiadają za 65% przychodów firmy z Cupertino. W przypadku iPadów też doszło do spadku sprzedaży. W zeszłym kwartale sprzedano 10,25 mln tabletów z iOS. Rok wcześniej było to 12,6 mln sztuk. Komputery Mac też poszybowały w dół i sprzedano 4,03 mln sztuk (rok wcześniej 4,56 mln). Podsumowując, sprzedaż iPhone’ów spadła o 18%, iPadów o 19%, a komputerów Mac o 9%.
Apple zanotowało też duży spadek przychodów w Chinach, który jest największym rynkiem dla firmy z Cupertino. Przychody w Państwie Środka spadły o 26%, a w pozostałej części Azji Pacyficznej było to -25%. Dla porównania, w Ameryce spadek przychodów wyniósł 10%, a w Europie już tylko 5%.
Mimo złych wieści Apple ma też dobre informacje dla inwestorów. Firma z Cupertino pochwaliła się, że przychody generowane przez App Store wzrosły o 35%, usługa Apple Music ma już 13 mln płatnych subskrybentów (w lutym było to 11 mln), Apple Watch sprzedał się lepiej w ciągu pierwszego roku od debiutu niż iPhone (o czym szerzej pisaliśmy tutaj), usłudze Apple Pay przybywa tygodniowo milion użytkowników oraz liczbą użytkowników iPhone’ów, która w ciągu dwóch lat wzrosła o 80%. Poza tym Apple dodało, że do końca marca 2018 program zwrotu kapitału osiągnie wartość 250 mld dolarów.
Warto dodać, że Tim Cook już na początku tego roku ostrzegł inwestorów przed sytuacją, do której doszło w zeszłym kwartale. Już wtedy CEO firmy z Cupertino powiedział, że spodziewam się historycznego spadku sprzedaży iPhone’ów i tak się stało. Co nie zmienia faktu, że Apple nadal jest gigantem rynku smartfonów i sprzedaje kwartalnie kilkadziesiąt milionów sztuk telefonów i, oczywiście, najwięcej na nich zarabia. Apple obecnie ma w gotówce i papierach wartościowych 233 mld dolarów, z czego ponad 90% poza Stanami Zjednoczonymi.
Źródło: Apple, 9to5mac