Rynek tabletów rośnie jak na drożdzach
Amerykańska firma analityczna NPD spodziewa się wzrostu sprzedaży tabletów do poziomu 383,3 miliona sztuk w 2017 roku, stanowiąc tym samym 46 procentowy udział w rynku. Jeśli wyliczenia są poprawne to w okresie pięciu lat ilość nabytych urządzeń przekroczy obecną wielkość rynku komputerów osobistych.
Amerykańska firma analityczna NPD spodziewa się wzrostu sprzedaży tabletów do poziomu 383,3 miliona sztuk w 2017 roku, stanowiąc tym samym 46 procentowy udział w rynku. Jeśli wyliczenia są poprawne to w okresie pięciu lat ilość nabytych urządzeń przekroczy obecną wielkość rynku komputerów osobistych.
Przeczytaj koniecznie >> Canalys: Apple liderem rynku komputerów w Q4 2011 roku, ale… razem z iPadem
Badacze spodziewają się wzrostu sprzedaży na rynkach wschodzących, w grę wchodzą Chiny i państwa azjatyckie, które mają obecnie najwyższy wskaźnik penetracji rynku tabletów, choć do wzrostu przyczynić mogą się Brazylia, Indie i Rosja. Szacuje się, że największy udział sprzedaży przypadnie iPadom, lecz jak podkreślają analitycy kluczową rolę odegra tutaj cena. Musimy pamiętać, że mieszkańcy wspomnianych regionów nie należą do zamożnych i nie będą przywiązywać zbytniej uwagi do marki, w związku z czym wybiorą produkt najbardziej przystępny cenowo.
Richard Shim, starszy analityk NPD zwraca uwagę, że niektóre z bardziej znaczących marek rozpoczęły inwestycje w krajach rozwijających się, a co za tym idzie spodziewana jest ostra konkurencja pomiędzy firmami. Czyżby pojawiła się duża szansa zaistnienia na rynku tabletów z systemem Windows 8?