Kolejny rekord – 700 tysięcy aktywacji Androida dziennie
Google świętuje kolejne tryumfy. Do niedawna, po premierze Samsunga Galaxy Note, a dokładniej 16 listopada, liczba dziennych aktywacji systemu Android oscylowała w okolicach 550 tysiącach, przy jednocześnie 200 milionach zarejestrowanych urządzeń. Po miesiącu, Andy Rubin oficjalnie potwierdził, że liczba ta wzrosła do 700.000 na dobę.
Google świętuje kolejne tryumfy. Do niedawna, po premierze Samsunga Galaxy Note, a dokładniej 16 listopada, liczba dziennych aktywacji systemu Android oscylowała w okolicach 550 tysiącach, przy jednocześnie 200 milionach zarejestrowanych urządzeń. Po miesiącu, Andy Rubin oficjalnie potwierdził, że liczba ta wzrosła do 700.000 na dobę.
Rubin uchylił przy tym nieco rąbka tajemnicy jaką objęte są systemy zliczania aktywacji i podkreślił, że każde urządzenie (każdy system) jest liczony tylko jeden raz: „Mamy codziennie 700 tys. aktywacji Androidów i dla tych, którzy się nad tym zastanawiają, każde urządzenie liczymy tylko raz (nie bierzemy pod uwagę urządzeń sprzedawanych ponownie). Aktywacja oznacza to, że idziesz do sklepu, kupujesz urządzenie i podłączasz się do sieci”. Aby dodatkowo zwrócić uwagę na rosnącą, powiedzmy – w zastraszającym wręcz tempie – ekspansję „zielonego robota”, Rubin dodał że w maju bieżącego roku liczba zarejestrowanych urządzeń z tym systemem wynosiła „zaledwie” 100 milionów. Oznacza to, że Google udało się zdublować tę liczbę w ciągu jedynie pół roku. Niewątpliwie lwia część przyczynku do takiego sukcesu leży po stronie producentów urządzeń i operatorów sieci komórkowych. To w ofercie tych ostatnich można bowiem nabyć stosunkowo tanie smartfony czy tablety z Androidem na pokładzie.
Na blogu Rubina nie obyło się bez przechwałek, ponieważ Rubin zasugerował, że nie więcej czasu potrzeba Google na osiągnięcie kolejnej okrągłej liczby, czyli 250 milionów aktywowanych urządzeń na całym świecie.