Surface Pro 4 najszybciej adaptowanym tabletem Microsoftu wśród użytkowników biznesowych
Rynkowy debiut nowych tabletów Microsoftu jeszcze się nie odbył, ale okazuje się, że zainteresowanie Surface’em Pro 4 jest naprawdę duże. Przede wszystkim wśród firm i instytucji. Do tego stopnia, że nowy tablet cieszy się największą adaptacją wśród użytkowników biznesowych w trzyletniej historii Surface’ów, czym nie omieszkał pochwalić się sam gigant z Redmond.
Rynkowy debiut nowych tabletów Microsoftu jeszcze się nie odbył, ale okazuje się, że zainteresowanie Surface’em Pro 4 jest naprawdę duże. Przede wszystkim wśród firm i instytucji. Do tego stopnia, że nowy tablet cieszy się największą adaptacją wśród użytkowników biznesowych w trzyletniej historii Surface’ów, czym nie omieszkał pochwalić się sam gigant z Redmond.
Microsoft zapowiedział tablet Surface Pro 4 6 października i nie długo po tym uruchomiono jego przedsprzedaż. Rynkowy debiut nowego Surface’a odbędzie się w przyszłym tygodniu, a ten już teraz cieszy się wielkim zainteresowaniem, jeszcze w przedsprzedaży.
Microsoft pochwalił się na własnym blogu, że trzynaście dużych klientów, w tym trzy instytucje zamierzają zamówić tablety Surface Pro 4 jeszcze przed ich rynkowym debiutem. Wśród nich są m.in. BNY Mellon, AstraZeneca, The Carlyle Group i USI Insurance Services. Nie zabrakło także placówek edukacyjnych: Brighton College International oraz Uniwersytetów Sheffield Hallam i Central Lancashire.
Warto dodać, że oddział Surface zaczął na siebie zarabiać dopiero w drugiej połowie zeszłego roku, gdy do oferty wprowadzono Surface’a Pro 3. Początki działu Surface były wręcz tragiczne. Tylko w pierwszym roku fiskalnym od uruchomienia sprzedaży tabletów z serii Surface, wariant z systemem Windows RT przyniósł gigantowi z Redmond straty w wysokości aż 900 milionów dolarów. Kolejne kwartały przynosiły coraz niższe straty, ale Surface’y nadal na siebie nie zarabiały. Mimo wszystko Microsoft nie poddawał się i wraz z Surface’em Pro 3 w trzecim kwartale 2014 roku w końcu udało się wygenerować zysk. Od tej pory Surface’y już nie przynoszą strat i coraz lepiej na siebie zarabiają.
Microsoft wierzy, że Surface Pro 4 jest jednym z najlepszych urządzeń na rynku dla firm i sektora edukacji oraz różnych placówek. Nowy model tabletu względem wariantu z 2014 roku doczekał się wielu ulepszeń i udoskonaleń. Specyfikacja techniczna tabletu obejmuje następujące elementy i podzespoły:
- 12,3-calowy ekran PixelTouch o rozdzielczości 2736 x 1824 pikseli (3:2), co daje nam zagęszczenie obrazu na poziomie 267 ppi;
- procesor Intel Skylake (do wyboru są Core M3, Core i5 lub Core i7 6. generacji);
- układ graficzny Intel HD Graphics lub Intel Iris;
- 4, 8 lub 16 GB pamięci RAM;
- pamięć flash na dane o pojemności 128, 256, 512 GB lub 1 TB;
- czytnik kart pamięci microSD;
- kamerkę 5 Mpix do wideo rozmów, aparat fotograficzny 8 Mpix z autofokusem;
- moduł TPM;
- Wi-Fi 802.11ac, Bluetooth 4.0;
- dwa głośniki stereofoniczne Dolby;
- złącza USB 3.0, mini DisplayPort i jack audio 3,5 mm;
- baterię zapewniającą do 9 godzin pracy.
Urządzenie ma wymiary 292.10mm x 201.42mm x 8.45mm i waży 766 gramów (z Core M3) lub 786 gramów (z procesorami Core i5i i7). Całość pracuje w oparciu o system Windows 10. Microsoft dostarcza także nowe piórko Surface Pen, które pozwala na wygodną pracę z ekranem. Surface Pro 4 jest również pierwszym tabletem Microsoftu, który pojawił się w oficjalnej dystrybucji na terenie naszego kraju. Obecnie prowadzona jest przedsprzedaż (realizacja zamówień ma ruszyć w przyszłym miesiącu) w cenie od 4299 złotych (w zależności od konfiguracji sprzętowej).
Pewnie część z was zastanawia się, dlaczego Surface’y trafiły do Polski tak późno? Wynikało to m.in. ze wspomnianych wcześniej strat. Dopiero teraz, gdy tablety Microsoftu generują zysk, gigant z Redmond może myśleć o rozszerzaniu ich dostępności. Bez potrzeby martwienia się o kolejne straty finansowe.
źródło: microsoft