Taki powinien być tablet z Windows 8 według Intela
Intel mocno wierzy, że wraz z premierą systemu Windows 8 uda mu się zawojować rynek tabletów, który obecnie zdominowany jest przez urządzenia wyposażone w układy oparte na architekturze ARM. Jakby nie patrzeć jest to całkiem możliwe, choćby z racji zachowania kompatybilności z dotychczasowymi programami pisanymi z myślą o okienkach Microsoftu, czego nie można oczekiwać po ARM. Tymczasem Intel podczas konferencji IDF 2012, która odbywa się w tym tygodniu w Pekinie ujawnił własne wymagania stawiane tabletom z Windows 8, a w sumie są to tylko propozycje, gdyż producentów OEM w rzeczywistości obowiązują tylko wytyczne giganta z Redmond. Niemniej, koncepcja Intela zapowiada się arcyciekawie! Przyjrzyjmy się jej z bliska.
Intel mocno wierzy, że wraz z premierą systemu Windows 8 uda mu się zawojować rynek tabletów, który obecnie zdominowany jest przez urządzenia wyposażone w układy oparte na architekturze ARM. Jakby nie patrzeć jest to całkiem możliwe, choćby z racji zachowania kompatybilności z dotychczasowymi programami pisanymi z myślą o okienkach Microsoftu, czego nie można oczekiwać po ARM. Tymczasem Intel podczas konferencji IDF 2012, która odbywa się w tym tygodniu w Pekinie ujawnił własne wymagania stawiane tabletom z Windows 8, a w sumie są to tylko propozycje, gdyż producentów OEM w rzeczywistości obowiązują tylko wytyczne giganta z Redmond. Niemniej, koncepcja Intela zapowiada się arcyciekawie! Przyjrzyjmy się jej z bliska.
Przeczytaj koniecznie >> Windows 8 w październiku, a wraz z nim pierwsze tablety z nowymi okienkami
Nie ukrywajmy, ale Intel, jak i Microsoft przespał cały boom na tablety i obecnie dwoi się i troi, aby zapewnić sobie chociaż kawałek tego „tortu”. Gigant rynku procesorów wierzy jednak, że sukces zostanie mu zapewniony dzięki systemowi Windows 8, który zadebiutuje co prawda również w wersji dla tabletów z układami ARM, ale mimo wszystko to w tym przypadku Intel będzie miał przewagę. Dlaczego? Z prostej przyczyny: wszak intelowskie układy x86 zapewnią wsteczną kompatybilność z dotychczasowymi aplikacjami pisanymi z myślą o okienkach. ARM wymaga przepisania kodu (lub też stworzenia go od podstaw) i nie mamy co liczyć na to, że uda się nam „odpalić” starszy software.
Intel ma więc duże szanse zawojować rynek tabletów z Windows 8. Wiemy już, że premiera systemu odbędzie się w okolicach października tego roku, a wraz z nią zadebiutują również pierwsze tablety. Według licznych raportów, które dotychczas czytaliśmy to właśnie w większości przypadków spodziewać możemy się urządzeń z procesorami Intela. Na ARM stawia znacznie mniej producentów, choć to z czasem może się oczywiście zmienić. Dziś rano wspominaliśmy wam, że tablety z procesorami Intela zamierza wprowadzić na rynek co najmniej dziesięć różnych producentów. To pewnie tylko wierzchołek góry lodowej.
Tymczasem w tym tygodniu odbywa się w Pekinie konferencja IDF (Intel Developer Preview) 2012, na której gigant rynku procesorów zaprezentował wiele ciekawych koncepcji i zdradził plany na przyszłość. Poruszono również kwestię tabletów internetowych. Intel zaproponował koncepcje związane z tego typu urządzeniami. W rzeczywistości producenci nie muszą stosować się do tych wytycznych, gdyż ich obowiązuje wyłącznie specyfikacja opisana przez Microsoft na łamach WHQL. Wspominaliśmy wam już na temat wymagań giganta z Redmond co do tabletów. Więcej na ten temat przeczytacie w artykule pod tytułem: „Microsoft ujawnia wymagania stawiane tabletom z Windows 8. Czego się spodziewać?„.
Tymczasem Intel idzie o krok dalej i proponuje partnerom OEM wytyczne, które sprawią, że tablety z Windows 8 nabiorą różnorodności. Wśród ogólnych propozycji (a więc dla wszystkich urządzeń) wymienia się baterię, która pozwoli na 9 godzin pracy i tryb czuwania do 30 dni, funkcję Connected Standby, wagę poniżej 700 gramów, moduł umożliwiający łączność w sieciach 3G/4G oraz grubość obudowy mniejszą niż 9 mm.
Dalej jednak jest ciekawiej. Intel proponuje różne wytyczne w zależności od tego, do jakiego typu klienta końcowego skierowane jest urządzenie. Dla przykładu tablet dla graczy powinien być wyposażony w technologię Hyper Threading (zapewnia obsługę dwa razy większej liczby wątków niż liczba rdzeni w procesorze), Burst Mode (tryb autopodkręcania w zależności od obciążenia CPU) oraz Wi-Fi Direct. Z kolei tablet typowo biznesowy, to oczywiście wsparcie dla starszych programów (tutaj nie powinno być problemów, bo Microsoft niegdyś przekazał, że każdy program z Windows 7 zadziała również pod kontrolą ósemki), moduł sprzętowego szyfrowania zawartości oraz możliwość dołączania do domeny (to akurat uzależnione jest od typu systemu operacyjnego). Intel wspomniał również o module NFC. Całkiem możliwe więc, że wraz z nowymi okienkami ta technologia w końcu się upowszechni. Na razie jest tylko domeną Androida.
Jak wam się podobają propozycje Intela? Z pewnością są ciekawe. Pytanie tylko: na jak dużą skalę producenci OEM przychylą się do tych wytycznych…