Klipsch to kolejny producent chcący przypodobać się użytkownikom tabletów, smartfonów i nie tylko. Szczególnie tych z jabłuszkiem w tle. Gallery G-17 Air to głośnik bezprzewodowy tego producenta, oferujący obsługę AirPlay. Dzięki niej i wbudowanemu modułowi WiFi, głośnik można podłączyć do sieci domowej i za pośrednictwem iPoda touch, iPhone czy iPada odtwarzać media z bibliotek iTunes (wymagany system operacyjny iOS 4.2 lub wyższy).
G-17 Air wyposażono w odseparowane, niezależne dla każdego głośnika 4 wzmacniacze cyfrowe. Dzięki nim udało się na każdym z aluminiowych głośników wysokotonowych uzyskać moc 10W, zaś na nisko/średniotonowych – 20W na głośnik. W przypadku głośników basowych wykorzystano technologię Klipsch Tractrix Horn. Kwadratowa tuba o kącie promieniowania dźwięku 90 x 90 stopni, z umieszczoną weń aluminiową kopułką o średnicy 3/4 cala powoduje że dźwięk jest równomiernie rozprzestrzeniany bez względu na to czy głośnik będzie umieszczony pionowo czy poziomo. Dodatkowo, zastosowanie membran przetworników wysokotonowych wykonanych z aluminium ma zapobiegać powstawaniu zakłóceń i poprawić precyzję odtwarzania naturalnego a przy tym dynamicznego dźwięku. G-17 Air zaopatrzono w port USB, umożliwiający ładowanie baterii głośnika a także przewodowe jego podłączenie do urządzenia Apple. Nie zabrakło również gniazda jack 3,5mm dla miłośników odsłuchu na słuchawkach.
Klipsch Gallery G-17 Air został zamknięty w czarnej obudowie, wykończonej na „piano black”. Producent pomyślał nawet o umieszczeniu uchwytów montażowych, umożliwiających powieszenie głośniczka na ścianie i dodaniu do zestawu pilota obsługującego urządzenia iOS. Teraz niestety gorsza część newsa – ta, dotycząca ceny. Klipsch wycenił swój nowy głośnik na 549,99 dolara. Trzeba będzie poszukać zamożniejszego Świętego Mikołaja…
