Urządzenia Apple oraz dedykowane im oprogramowanie często używane są tam, gdzie obecna jest muzyka. Niektórzy producenci na tyle cenią sobie sprzęt firmy z nadgryzionym jabłkiem w logo, że tworzą urządzenia stworzone do współpracy z nimi.
Producent sprzętu muzycznego – firma Behringer – zapowiedział ostatnio wypuszczenie na rynek trzech mikserów stworzonych dla osób, które nie rozstają się ze swoim tabletem. Mowa o trzech modelach należących do serii Xenyx, kolejno iX1642USB, iX2442USB, iiX3242USB, które różnią się od siebie ilością kanałów wejściowych (16, 24, 32). Co różni je od standardowych mikserów?
Zacznijmy od rzeczy najważniejszej, czyli stacji dokującej dla iPada zintegrowanej z mikserem. To dzięki niej urządzenia będą w stanie dogadać się między sobą, a konwersacja odbywać się będzie w obie strony. Z jednej strony możemy dzięki niej wpleść materiał z iPada do całej sesji tworzonej z użyciem miksera. Idąc w drugą stronę będziemy mogli nagrywać ścieżki muzyczne do aplikacji pokroju GarageBand. Oczywiście całość będzie można również podłączyć do komputera klasy PC lub Mac za pomocą złącza USB. Od strony technicznej mikser zaoferuje nam 32 edytowalne efekty, preampy o dynamice 130 dB, kompresory oraz możliwość synchronizacji materiałów wideo dzięki odpowiedniemu wyjściu w drugim iPadzie.
Nie wiadomo na razie nic o cenie tych urządzeń. Podobnego rodzaju zabawki tego samego producenta cenowo stoją na poziomie kilkuset dolarów. Biorąc pod uwagę, że w zamian w składzie z iPadem sprzęt ten będzie robił nam za domowe studio, myślę że niejeden domowy muzyk skusi się na ten kawałek elektroniki. Już wkrótce na półkach sklepowych.