D-Lex LXTC-6007 i LXTC-6010: recenzja etui do tabletów
Kiedy kupujemy tablet, zwykle zaczynamy rozglądać się za akcesoriami, które mogą podnieść komfort korzystania z niego. To klawiatury, ładowarki samochodowe, karty pamięci, folie na ekran, ale i – w dodatku zapewne najczęściej – etui. Właśnie to ostatnie akcesorium jest tematem dzisiejszego artykułu, do którego przeczytania serdecznie zapraszamy.
Kiedy kupujemy tablet, zwykle zaczynamy rozglądać się za akcesoriami, które mogą podnieść komfort korzystania z niego. To klawiatury, ładowarki samochodowe, karty pamięci, folie na ekran, ale i – w dodatku zapewne najczęściej – etui. Właśnie to ostatnie akcesorium jest tematem dzisiejszego artykułu, do którego przeczytania serdecznie zapraszamy.
Przeczytaj koniecznie >> Test uchwytu i zasilacza samochodowego do tabletów firmy ART
Etui jest akcesorium o tyle istotnym, że zabezpiecza tablet przed urazami. Oczywiście nie tylko, bo nierzadko oferuje wiele innych funkcjonalności – rysiki dostarczane z nim w zestawie, możliwość wykorzystania jako podstawki czy nawet zintegrowane źródła energii albo klawiatury.
Etui D-Lex dotarły do mnie w trzech wersjach kolorystycznych – czarnym, fioletowym i czerwonym. Etui oferowane są przez producenta w dwóch rozmiarach – dla tabletów o wielkości 7 i 10 cali.
Wierzchnia warstwa etui została wykonana z chropowatego materiału, przeszytego na krawędziach nicią w identycznym kolorze. To etui typu „książka”, które w dolnej części otrzymało wstawkę w kolorze pomarańczowym, a wykonaną ze skóry ekologicznej, na której znalazło się logo producenta. Pośrodku znajdziemy uszko w tym samym kolorze co wstawka, również wykonane z ekoskóry, które zamyka etui na tablecie. Do zamknięcia wykorzystano magnes, który silnie łączy obydwie okładki.
Tył case to kontynuacja wstawki z frontu, a także przeszycie pionowe pośrodku, zwiastujące iż D-Lex zaoferuje nie tylko samą możliwość ukrycia w nim tabletu. Dodać należy, że pod materiałem zewnętrznym wyczuwalna jest miękka warstwa, która dodatkowo uchroni naszą „dachówkę” nawet w przypadku jej upadku. Całość została wykonana dość starannie, choć ta staranność jest na nieco niższym poziomie z tyłu etui, gdzie widoczne są niewielkie niedokładności w naciągnięciu materiału.
Wnętrze etuito szary, miękki materiał, przypominający nieco aksamit. Na lewej okładce znajdziemy trzy pionowe żłobienia, które służyć będą do opierania tabletu. Na prawej z kolei, umieszczone centralnie i wykonane z fioletowej gumy „szelki”, w które zostanie zamocowany nasz tablet.
Gumowe szelki. ald wzmocnienia, ale i dla stabilniejszego połączenia z korpusem etui podbito materiałem identycznym z tym, który stanowi wykładzinę wewnętrzną Case. Co nietrudno dostrzec, to jednostronne zamocowanie patki z uszkami, co pozwoli odchylać tablet nadając mu odpowiednie położenie, pod kątem do podłoża. Bez dodatków, ze względów wiadomych pozostawiono same „uszka. Zapinamy je czy raczej naciągamy je na narożniki tabletu.
Tablet „zawieszony” na opisywanych uszach może nie jest zamocowany znacznie bardziej stabilnie aniżeli w dedykowanych etui z plastikowymi ramkami, jednak dzięki takiemu rozwiązaniu producent uniknął braku kompatybilności z tabletami o wymiarach odbiegających od normy przewidzianej dla 7- czy 10-calowców.
Całość, po zamontowaniu tabletu stanowi zgrabką i stabilną całość. Guma uszek jest elastyczna tylko na tyle, aby naciągnąć je na narożniki. Nie pozwala tabletowi przemieszczać się w etui. Odpowiednie przeszycie patki z uszkami umożliwia odchylenie tabletu, zaś wspomniane wcześniej wyżłobienia skutecznie zatrzymują tablet w określonych położeniach, ustawiając go pod trzema różnymi kątami względem podłoża.
Podsumowanie
Etui D-Lex są produktami wykonanymi na dobrym poziomie. Drobne niedociągnięcia w postaci marszczącego materiału można wybaczyć, bo w całości są one rekompensowane przez stosunkowo niską ceny. Te, w zależności od rozmiaru – 7 i 10 cali, wynoszą (odpowiednio) 69 i 79 złotych. Najważniejszą zaletą jest 100-procentowa gwarancja kompatybilności z posiadanym przez nas tabletem. Dzięki zastosowanemu rozwiązaniu mocowana nie musimy obawiać się, że nasza „dachówka” nie zmieści się do case. W zasadzie jedyną poważniejszą wadą jaką odnajduję w testowanych etui jest zapach sztucznej skóry, tak charakterystyczny dla tego materiału.
D-Lex LXTC-6007 i D-Lex LXTC-6010
Nasza ocena: 4,5/6
+ dobra jakość materiałów i wykonania;
+ ciekawy i przemyślany sposób zamontowania tabletu;
+ bardzo dobra ochrona tabletu dzięki pogrubionym okładkom;
+ trzystopniowa regulacja kąta pochylenia tabletu;
– zdarzające się niedokładne spasowanie materiału;
– dość nieprzyjemny zapach skóry ekologicznej.
Etui do testów dostarczył: