Firma Scosche wychodzi do użytkowników z ciekawym powerbankiem, który możemy zamocować do naszego smartfona. Za MagicMount PowerBank użytkownicy zapłacą 60 dolarów, czyli około 230 zł.
Po wpisaniu w najpopularniejszym polskim serwisie aukcyjnym frazy „powerbank”, wyrzuca nam on 613 stron wyników. Jaki wybrać? Czym się sugerować? Ceną, pojemnością czy może wyglądem? Firma Scosche dla odmiany chce powalczyć o klienta wygodą korzystania, czego efektem jest MagicMount PowerBank.
MagicMount PowerBank ma baterię o pojemności 4000 mAh, co pozwala na dwukrotne, pełne naładowanie iPhone’a 6s i jednokrotne naładowanie modelu 6s Plus. Urządzenie wypuszcza też prąd o natężeniu 2,1 A, co pozwala na przywrócenie do życia rozładowanego iPada. Na korzyść powerbanka przemawia też jego mały rozmiar, jednak tym co odróżnia go od innych, dostępnych na rynku urządzeń jest wbudowany magnes, pozwalający na przymocowanie go z tyłu telefonu. W zestawie z powerbankiem otrzymujemy specjalne naklejki MagicPlate, które przyklejamy z tyłu naszego telefonu, by móc przymocować urządzenie. Dzięki temu możemy wygodnie korzystać ze smartfona i nie przejmować się wiszącym na kablu źródłem zasilania.
MagicMount PowerBank znajdziecie na stronie Scosche (w chwili pisania newsa nie jest on jeszcze dostępny w sprzedaży) i sami musicie odpowiedzieć sobie, czy jest to zabawka warta ponad 230 złotych. Za ułamek tej ceny możecie kupić jakikolwiek inny powerbank i przykleić go do telefonu taśma dwustronną. Decyzja należy do Was.
Źródło: Scosche