Blips to niewielkich rozmiarów soczewki, które możemy założyć na swojego smartfona. Umożliwiają one fotografowanie naszego świata z bliska.
Jeśli interesuje Was mikroświat, z pewnością zainteresuje Was też Blips. Firma SmartMicroOptics zaprezentowała zestaw soczewek, które potrafią zmienić smartfona w mikroskop. Jak to działa? To bardzo proste. Blips to dwie niewielkich rozmiarów soczewki. Pierwsza, makro, gwarantuje dziesięciokrotne optyczne powiększenie obrazu. Wersja micro – aż stukrotne. Jakość robionych zdjęć jest zależna, oczywiście, od modelu telefonu, jakiego używamy.
Soczewki takie są wielorazowego użytku i można je naklejać na smartfona. Producent twierdzi, że nie ulegają one łatwemu uszkodzeniu, tak więc można np. wkładać telefon z doklejoną soczewką bezpiecznie do kieszeni spodni czy do torebki. Zalecają jednak, by nie dotykać ich zbyt często, aby efekt robionych zdjęć nie został pogorszony.
Chwilowo Blips stanowi jedynie projekt, który został już sfinansowany w serwisie Kickstarter. Twórcy potrzebowali na produkcję 15 tys. dolarów, a w tym momencie na koncie mają już prawie 44 tysiące. Do końca akcji pozostało jeszcze 37 dni. Soczewki można zakupić w dwóch dostępnych zestawach. Basic Kit w dwóch najtańszych zestawach (zawierających soczewki i gąbki do stabilizacji obrazu) został już wyprzedany, tak więc pozostał jedynie wariant za 20 euro. Za niewiele więcej (25 euro) otrzymamy Basic Kit z niewielkim statywem na telefon. Istnieje również Lab Kit, nieco bardziej profesjonalny pakiet, który można wykorzystać nawet do robienia zdjęć potrzebnych do laboratorium. Kosztuje w najtańszej dostępnej jeszcze wersji 40 euro, a w pudełku znajdują się 2 soczewki makro, jedna mikro, lampa, dwie gąbki, statyw i 6 podstawek. Projekt, jak już pisaliśmy, został sfinansowany, więc soczewki pojawią się także w normalnej dystrybucji. Ich premiera na rynku przewidywana jest na lipiec tego roku.
Źródło: Kickstarter