Case Logic Larimer – plecak dla technologicznych gadżeciarzy

Case Logic ma w ofercie wiele akcesoriów, w tym także wysokiej jakości plecaki. Jednym z nich jest Larimer, który zaprojektowano z myślą o przenoszeniu 14- i 15-calwych laptopów. Mieliśmy okazję sprawdzić przez kilka ostatnich tygodni plecak z serii Larimer i podpowiadamy, czy na pewno warto wydać na niego około 150 złotych?

Larimer to jeden z plecaków firmy Case Logic, który zastał zaprojektowany z myślą o osobach aktywnych i fanów technologii. Plecak ma pomieścić niezbędne gadżety, jak laptop tablet czy ładowarki. Jak pod tym względem sprawuje się Larimer? Okazuje się, że bardzo dobrze.

Plecak Larimer wykonany jest z poliestru i zapewnia odporność na wodę, co z pewnością jest dużym plusem. Plecak ma regulowane ramiączka, co pozwala dostosować długość pod kątem osobistych preferencji. Ogólne wrażenia są bardzo dobre. Dużym plusem jest też to, że nie ulega łatwo zabrudzeniu z wyjątkiem jasnej części na dole. Ta, niestety, jest już bardziej podatna na brud (co wynika też z jasnego koloru, na którym to szybciej widać wszelakiej maści zabrudzenia). Tutaj producent mógł nieco przemyśleć barwy i na przykład zastosować ciemniejszy od całości kolor.

Larimer jest lekki i sam waży około pół kilograma i ma solidny zamek dla przedniej kieszeni, który dobrze się zapina i odpina. Nas jednak przede wszystkim interesuje, to co znajduje się w środku i jak spisuje się w przypadku przenoszenia niezbędnych gadżetów, a dokładniej co tam można zmieścić, prawda?

Case Logic Larimer ma pojemność prawie 27 litrów

Plecak ma wymiary 26 x 22 x 47 cm, a więc oferuje pojemność prawie 27 litrów. Jest to całkiem dużo i okazuje się, że jest w stanie pomieścić naprawdę wiele przedmiotów. Larimer bez problemu w mniejszej przegrodzie (od strony pleców) mieści mojego Macbooka Pro z 15,4-calowym ekranem (pomieści laptopy, których wymiary nie przekraczają 26 x 39 x 3 cm). Jest ona wąska i laptop leży w niej nieruchomo nie mając przy tym styczności z innymi rzeczami, które można włożyć do drugiej, większej przegrody w głównej kieszeni.

Case Logic dobrze chroni laptopa, bo zarówno plecy, jak i przegroda są mocno usztywnione. Druga przegroda jest naprawdę pojemna i można tu włożyć naprawdę wiele sprzętu. W środku znajduje się też kieszonka z siatki na zamek, gdzie można włożyć mniejsze przedmioty. Z powodzeniem można tu schować portfel czy inne gadżety podobnej wielkości.

Na uwagę zasługuje górne zamknięcie, które można zwinąć lub też nie i w ten sposób wzrasta pojemność plecaka, gdzie można umieścić dodatkowe rzeczy i następnie zapiąć całość z użyciem rzepa. Dodatkowym zabezpieczeniem jest pasek zakończony zamknięciem na zatrzask. Pasek ten też jest regulowany, a więc jego długość można zmieniać w zależności od potrzeb i preferencji. Widzicie to na poniższym zdjęciu producenta.

Case Logic Larimer z pewnością mogę polecić wszystkim fanom technologii, którzy szukają plecaka nie tylko do przenoszenia laptopa, ale także innych gadżetów. Spora pojemność, usztywnione plecy i przegroda oraz regulowane paski to jego największe atuty. Jest też wytrzymały i po kilku tygodniach używania nigdzie nie znalazłem jakiś przerwanych szwów czy innych uszkodzeń. To solidna konstrukcja. Oczywiście, nie gadżetów idealnych i jeśli miałbym przyczepić się do czegoś w Larimerze, to byłby to brak bocznej, niewielkiej kieszonki. Z drugiej strony, ta znajduje się z przodu i z powodzeniem można tu włożyć portfel, telefon czy inne niewielkie przedmioty. Plecak kosztuje około 150 złotych.

 Loading ...