Thule Accent Backpack: recenzja plecaka podróżnego dla gadżeciarzy

Thule Accent Backpack to nowy plecak szwedzkiej firmy, który zaprojektowano z myślą o podróżowaniu. Wyróżnia się on wieloma kieszeniami i dodatkowymi schowkami, które zaprojektowano w bardzo ciekawy sposób. Dodatkowe rozwiązania zapewniają wygodne wyciąganie wybranych rzeczy z plecaka, jak na przykład laptopa.

Thule Accent Backpack to plecak, który jest już dostępny w sprzedaży, również w naszym kraju, gdzie cenę ustalono na kwotę 549 złotych. Mieliśmy okazję sprawdzić możliwości tego plecaka przez ostatnie dwa tygodnie i dzięki temu jesteśmy w końcu w stanie podzielić się z wami opinią. Trzeba przyznać, że Szwedzi naprawdę przyłożyli się w trakcie jego projektowania, ale nie obyło się bez wad.

Główna komora z zapięciem w kształcie litery U

Thule Accent Backpack ma główną komorę z zapięciem w kształcie litery U. Wbrew pozorom, wybór takiego, a nie innego rozwiązania, jest bardzo praktyczny i wygodny. W ten sposób plecak otwiera się szeroko i można uzyskać łatwy dostęp do każdej przegrody czy kieszeni. Tuż za plecami znajduje się kieszeń, która z powodzeniem pomieści 15-calowego MacBooka czy innego laptopa z ekranem o przekątnej do 15,6″. Jest ona usztywniona z każdej strony.

W głównej komorze plecaka znajduje się, tuż za kieszenią dla laptopa, dodatkowa kieszeń, gdzie można włożyć tablet. Nawet taki z około 10-calowy ekranem. Następnie mamy dwie małe kieszonki z siatki, gdzie można umieścić telefon czy dokumenty. Z przodu znajduje się także kieszonka z zapięciem na zamek. Główna przegroda jest bardzo pojemna (w przypadku modelu 28 l) i można tam zmieścić naprawdę dużo rzeczy.

Dodatkowe przegrody na górze

Thule Accent Backpack w górnej części ma dwie zamykane na zamek przegrody. Pierwsza z nich, ta bliżej pleców, jest niewielka, ale z powodzeniem można tam włożyć klucze lub inne mniejsze przedmioty. Tym bardziej, że w kieszonce umieszczono plastikowy zaczep dla kluczy. To rozwiązanie, które skutecznie ochroni je przed ewentualnym zgubieniem w trakcie wyciągania innych przedmiotów.

Bardzo ciekawa jest kieszeń górna, która znajduje się dalej od pleców. Ta ma już trochę większą pojemność i będzie idealna do przenoszenia delikatnych przedmiotów, jak chociażby okularów. Szwedzi umieścili w niej dodatkowy element usztywniający, który widzicie na poniższym zdjęciu. Ten skutecznie ochroni przechowywane przedmioty przed ewentualnym uszkodzeniem. Na przykład w trakcie przygniecenia plecaka czymś innym lub w momencie jego upuszczenia. Bardzo ciekawy pomysł.

Boczne kieszenie na dodatkowe przedmioty

Thule Accent Backpack z prawej strony ma kieszonkę z siateczki (otwartą), gdzie można m.in. umieścić butelkę wody. Natomiast po drugiej stronie znajduje się kieszeń na zamek. Tutaj z powodzeniem schowacie zasilacz do MacBooka czy inny przedmiot podobnych rozmiarów.

Proste wyciąganie laptopa

Thule Accent Backpack ma dodatkowy zamek na prawej stronie. W ten sposób, po rozpięciu, można uzyskać bardzo łatwy dostęp do przegrody dla komputera. Dzięki temu szybko wyciągniecie laptopa i to bez potrzeby otwierania głównej przegrody. Ciekawe rozwiązanie, które z pewnością sprowadzi się w momencie, gdy plecak będzie „naładowany” do pełna i dostęp do komputera z poziomu głównego zapięcia mógłby być bardzo utrudniony.

Solidne materiały

Thule Accent Backpack wykonany jest z poliesteru 1680D. Materiał zapewnia dobre wykończenie i ochronę przed wodą. Plecak na deszczu nie przemaka i nie trzeba obawiać się o to, że przenoszone urządzenia mogłyby ulec zalaniu. Plecy są dobrze usztywnione i zostały pokryte pianką EVA, który zapewnia komfort w trakcie noszenia. To samo dotyczy pasów naramiennych, gdzie umieszczono podobny materiał. Dlatego plecak, nawet w trakcie przenoszenia większych ciężarów, nie wbija się w ramiona i nie powoduje dyskomfortu.

Thule Accent Backpack ma też pewne wady

Thule Accent Backpack to z pewnością udany plecak, ale nie obyło się bez wad. Po pierwsze, producent mógłby zastosować metalowe zamki, a nie wykonane z plastiku, gdzie łatwiej jest o wyłamanie elementów. Drugą wadą jest to, że nosząc plecak na jednym pasie będziecie musieli liczyć się z tym, że będzie się on zsuwać. Taki niewielki mankament, ale może dla części z was będzie to istotna informacja. Minusem jest też niemała cena.

Plusy:

+ ogólnie dobre wykonanie i materiały
+ duża i przemyślana główna przegroda
+ wiele dodatkowych kieszonek
+ ciekawy pomysł na górną przegródkę z dodatkowym elementem zabezpieczającym
+ plecak jest wygodny
+ dobry pomysł na szybkie wyjmowanie laptopa

Minusy:

– zamki mogłyby być metalowe
– plecak ześlizguje się w trakcie noszenia na jednym ramieniu
– wysoka cena

Zobacz także: T-Mobile 1 internet domowy w akcji. Jak sprawdza się nowa usługa operatora?