Apple Watch series 4 to nowy smartwatch, który na pewno jest w przygotowaniu. Analityk firmy KGI Securities, Ming-Chi Kuo, który często dostarcza nam sprawdzonych plotek z obozu firmy z Cupertino, opublikował raport na temat nowego zegarka. Jeśli ujawnione przez niego informacje są prawdziwe, to zdaje się, że jest na co czekać.
Apple Watch series 4 ma w końcu wnieść odświeżony design. Jak dobrze wiemy, smartwatche z watchOS od samego początku wyglądają w zasadzie tak samo. Zmienia się ich wnętrze, ale projekt samego zegarka nie uległ większym modyfikacjom. To ma się zmienić w tym roku.
Ming-Chi Kuo twierdzi, że Apple Watch series 4 dostanie większy ekran. Prawdopodobnie o około 15% względem tych z obecnych modeli (które widzicie poniżej). Nie wiadomo jednak, jakie dokładnie zmiany pojawią się we wzornictwu smartwatchy. Trudno powiedzieć, w jakim kierunku pójdzie Jony Ive i spółka. O tym przekonamy się dopiero w czasem.
Apple Watch series 4 ma otrzymać także pojemniejszą baterię, choć nie wiadomo, w jakim stopniu przełoży się to na czas pracy na jednym naładowaniu. Analityk KGI Securities twierdzi również, że pojawią się lepsze funkcje z zakresu monitorowania serca. Niestety, nie wdaje się w żadne szczegóły i to pozostaje tajemnicą. Wcześniejsze plotki sugerowały, że firma z Cupertino może pracować nad specjalnym urządzeniem do wykonywania pomiaru EKG. Nie wiadomo jednak, czy prace nad takim rozwiązaniem są na tyle gotowe, aby dało się to wprowadzić na rynek.
Apple Watch series 4 dopiero we wrześniu
Apple Watch series 4 prędko nie zadebiutuje. Spodziewajmy się, że firma z Cupertino wprowadzi ten zegarek do oferty dopiero jesienią tego roku. Zapewne dostanie on już nowy system watchOS 5, którego oficjalnej zapowiedzi spodziewamy się na WWDC 2018. Tegoroczna konferencja dla deweloperów aplikacji rozpocznie się dokładnie 4 czerwca. Smartwach pewnie zostanie pokazany w trakcie wrześniowej konferencji, gdy zobaczymy nowe iPhone’y X i smartfona z 6,1″ ekranem LCD.
Zobacz także: W iPhonie X jest nowy dzwonek Reflection. Zobacz, jak go dodać u siebie
źródło: 9to5mac