iPad jednak spada, Android ma już niemal 40% rynku tabletów
Apple ustanowiło w zeszłym kwartale rekordowy wynik pod kątem sprzedaży tabletu iPad. Tablety z iOS kupiono ponad 15 milionów razy, co bezapelacyjnie pozwoliło firmie z Cupertino cieszyć się ciągle mianem lidera na rynku. Co jednak ciekawe, pozostali producenci, w tym przede wszystkim tabletów z Androidem również sprzedali więcej urządzeń niż wcześniej. Koniec końców i fakt ten spowodował osłabienie pozycji iPada na rzecz platformy Google, która zagarnęła sobie w Q4 2011 roku niemal 40% udziałów!
Apple ustanowiło w zeszłym kwartale rekordowy wynik pod kątem sprzedaży tabletu iPad. Tablety z iOS kupiono ponad 15 milionów razy, co bezapelacyjnie pozwoliło firmie z Cupertino cieszyć się ciągle mianem lidera na rynku. Co jednak ciekawe, pozostali producenci, w tym przede wszystkim tabletów z Androidem również sprzedali więcej urządzeń niż wcześniej. Koniec końców i fakt ten spowodował osłabienie pozycji iPada na rzecz platformy Google, która zagarnęła sobie w Q4 2011 roku niemal 40% udziałów!
Przeczytaj koniecznie >> 5 najbardziej wyczekiwanych produktów na rynku tabletów w 2012 roku
Sprzedaż tabletu Apple z kwartału na kwartał jest coraz wyższa. W minione trzy miesiące iPada kupiono ponad 15,4 milionów razy, co okazało być się kolejnym rekordowym wynikiem Apple’a. Tim Cook posunął się nawet do stwierdzenia, że iPad kanibalizuje komputery, w tym mając na myśli przede wszystkim własne Maki, które kupiło w Q4 2011 roku trzy razy mniej osób niż tablet z iOS. Rośnie jednak nie tylko sprzedaż iGadżetów, ale również tabletów z innymi systemami operacyjnymi, przede wszystkim z Androidem…
Ostatni kwartał na rynku tabletów był arcyciekawy. Pojawiło się mnóstwo nowych i udanych tabletów, w tym tanie urządzenia, jak Kindle Fire od Amazonu czy Nook Tablet marki Barnes & Noble. Mieliśmy do czynienia również z bardziej wypasionymi urządzeniami, w tym na przykład pierwszym, który wyposażono w czterordzeniowy układ ARM – Nvidia Tegra 3, czyli Asusa Eee Pada Transformera Prime.
Wielu analityków podejrzewało, jeszcze na długo przed rynkową premierą, że Kindle Fire będzie pierwszym poważnym konkurentem iPada. Choć tablet Apple’a nie został zdetronizowany, to jednak dużo się nie pomylili. Android w czwartym kwartale 2011 roku odebrał iPadowi całkiem pokaźną część rynku, bo aż prawie 10%! Tablety z Androidem mogły pochwalić się udziałem rzędu 39%, a sukces zawdzięczany jest przede wszystkim takim urządzeniom, jak właśnie Kindle Fire, który kosztuje tylko 199 dolarów. Udział iPada z kolei spadł do 57,6% (rok temu tablet Apple miał udział w postaci dokładnie 68,2%).
Tablety z Androidem w czwartym kwartale 2011 roku kupiono ponad 10 milionów razy. Trzecie miejsce przypadło z kolei Microsoftowi z wynikiem zaledwie… 0,4%. Tak więc Windows 7 nadal stanowi tutaj istny margines. Sytuacja może zmienić się za rok, kiedy to będziemy już po premierze systemu Windows 8 – nowych okienek, które będą zdecydowanie bardziej tablet-friendly. Tablety z pozostałymi systemami operacyjnymi sprzedały się w liczbie około 500 tysięcy sztuk. Tutaj mamy na myśli przede wszystkim Playbooka od kanadyjskiego RIM-a oraz HP TouchPada, którego producent do niedawna nadal pozbywał się za przysłowiowe grosze.
Łącznie w Q4 2011 roku sprzedano aż 26,8 milionów tabletów, a więc blisko 150% więcej niż w analogicznym okresie 2010 roku. Czy Apple pomimo kolejnego rekordu powinno mieć powody do obaw? Niekoniecznie. Analitycy spekulują, że iPad jeszcze długo będzie liderem, a jego pozycji nie tylko nie zagrozi Google z Androidem, ale również Microsoft i jego Windows 8. Wybiegające daleko w przyszłość analizy zakładają nawet, że tablet Apple będzie liderem na rynku nawet w 2017 roku. Wszak konkurencja nie śpi, ale firma z Cupertino również i już w przeciągu najbliższych miesięcy (a może nawet tygodni) powinniśmy doczekać się iPada 3, który z pewnością utwardzi pozycję firmy Tima Cooka na rynku tabletów. Czy ktoś w to wątpi?
Wy również zakupiliście ostatnio nowy tablet? Jeśli tak, to z jakim systemem?