Tablety pozwalają na bardzo wygodne przeglądanie stron internetowych i publikowanych na nich treści. Problem pojawia się, kiedy przechodzimy do czytania, a naszym oczom ukazuje się jeden wielki nieład utrudniający lekturę. Już wkrótce w bardzo prosty sposób będzie można zaradzić tej niedogodności.
Przeczytaj także >> Recenzja: Siegecraft
Wszystkie powyższe uciążliwości znikną wraz z nadejściem Readability. Jest to ciekawostka znana użytkownikom komputerów osobistych jako wtyczka do przeglądarki internetowej. Służy ona filtrowaniu zawartości stron internetowych na życzenie i tworzeniu z nich dokumentów swoją prostotą oraz wyglądem przypominających e-booki. Gotowy materiał możemy zachować na później, a nawet przesłać do Kindle’a. Jak dokładnie działa program możecie zobaczyć na materiale filmowym w dolnej części wpisu.
Użytkownicy tabletów i smartfonów z systemami Apple oraz Google dostaną produkt w postaci samodzielnej aplikacji. Readability na iOS jest obecnie na etapie weryfikacji przez firmę z Cupertino. W tym czasie twórcy zdążyli przepisać ją na Androida. Warto przypomnieć, że publikację w App Store wstrzymano już w zeszłym roku z powodu niezgodności z regulaminem zakupów dokonywanych z poziomu aplikacji. W tym czasie open-source’owy kod Readability został wykorzystany w takich programach, jak Reeder, Twitterific, Tweetbot czy systemowa przeglądarka Safari. Ekipa stojąca za projektem musiała zmienić system płatności z subskrypcji na darowizny.