Google Assistant – ambitna odpowiedź na Siri?
Google szykuje oczekiwaną od kilku miesięcy odpowiedź na Siri. Założenia projektu są jednak o wiele bardziej ambitne niż w przypadku produktu Apple.
Google szykuje oczekiwaną od kilku miesięcy odpowiedź na Siri. Założenia projektu są jednak o wiele bardziej ambitne niż w przypadku produktu Apple.
Przeczytaj także >> MWC 2012: Google potwierdza nazwę Androida 5.0? Tak jakby…
System rozpoznawania głosu na Androida ma się różnić od konkurencji kilkoma kluczowymi kwestiami. Jedną z nich jest przeznaczenie oprogramowania, które ma być czymś więcej niż samodzielną aplikacją. Firma ma ponoć udostępnić API developerom, którzy zechcą zintegrować swoje programy z Asystentem. Posłużyłoby to bardzo szybkiej popularyzacji usługi.
Zamysłem projektu jest złożenie wiedzy świata rzeczywistego do kupy w taki sposób, aby była ona rozumiana przez komputer. Cała infrastruktura ma koncentrować się na doprowadzaniu użytkownika do ukończenia celów życiowych zamiast wyrzucania suchych danych. Aby to osiągnąć, program będzie pobierał informacje z wyszukiwarki Google, filtrując je przez warstwę personalizacji danych, do której należą usługi firmy, jak na przykład serwis społecznościowy Google+.
Za Google Assistant stoi ekipa odpowiedzialna za Androida. Jest to niezwykle ważny projekt dla firmy z Mountain View. Niestety, oficjalne ogłoszenie nastąpić ma dopiero w czwartym kwartale tego roku. To zmusza do myślenia… Łatwo połączyć premierę zarówno z publikacją kolejnej aktualizacji systemu – Jelly Bean, jak i tabletu Google. Apple miałoby ciężki orzech do zgryzienia.