Draw Something podbiło serca użytkowników platform mobilnych. Teraz Zynga, nowy właściciel praw do aplikacji, znalazł sposób, żeby popularność zabawy w rysowanie przełożyć na konkretne zyski i wprowadza do gry znane marki.
Zobacz koniecznie>> Recenzja gry City of Secrets
Jeszcze do niedawna jedyną formą reklamy w świecie Draw Something były bannery, które pojawiały się na ekranie w trakcie rozgrywki w darmową wersję aplikacji. Tymczasem płatny wariant usuwał irytujące sponsorowane okienka. Jednak Zynga szybko znalazła sposób na to, w jaki sposób wyjść naprzeciw oczekiwaniom reklamodawców. Po najnowszej aktualizacji dosłownie sami propagujemy znane marki.
Jak to działa? W grze tak jak do tej pory wybieramy jedno z trzech podanych haseł, które następnie przedstawiamy w formie rysunkowej, aby nasi znajomi mogli odgadnąć odpowiedź, co przyniesie nam punkty. Z tym, że teraz obok takich haseł jak „słońce”, „bikini” czy „Elvis Presley” mogą pojawić się również Coca-Cola, BMW czy Microsoft. Jednym z pierwszych zainteresowanych taką formą propagowania marki jest amerykańska National Hockey League. Dlatego też w najbliższych dniach rysować będziemy takie terminy jak „krążek”, „hat trick” i „strzał z biodra”. Wszystko to z okazji rozpoczynających się właśnie playoff-ów Pucharu Stanley’a.
Draw Sometning znajdziecie zarówno w Google Play store, jak i App Store. Program kosztuje około 6 złotych.