Odpowiedzi na to pytanie nie trzeba daleko szukać. Samsung oczywiście nie był tak wspaniałomyślny, aby udostępnić program. Ten po prostu wyciekł do sieci web.
Przeczytaj koniecznie >> Jakie tablety kupujemy? Te tanie
S-Voice jest aplikacją bardzo podobną do Siri znanego z iPhone’a i w rzeczywistości jest to także asystent głosowy. Program jest jednak ekskluzywny dla jednego smartfonu – topowego modelu, który zapowiedział producent na początku maja, Samsunga Galaxy SIII. W weekend do sieci wyciekł jednak ROM z oprogramowaniem dla nowego smartfonu i z tego „wyjęto” co cenne, w tym wspomnianego asystenta.
Aplikacja S-Voice dostępna jest więc teraz dla wszystkich urządzeń z Androidem 4.0 Ice Cream Sandwich na pokładzie. Oczywiście Samsungowi się to nie spodobało i już rozpoczęto działania, których celem jest blokowanie zapytań z aplikacji, które nie pochodzą z Galaxy S III. Pytanie: kiedy sprytni hakerzy obejdą to zabezpieczenie? Zapewne w przeciągu najbliższych kilku dni…