W Europie, a tym bardziej w Polsce jeszcze sobie poczekamy… Na razie nową hybrydę od Asusa, którą zaprezentowano na targach Mobile World Congress 2013 można zamawiać w przedsprzedaży na Tajwanie.
Przeczytaj koniecznie >> Kupujemy tani tablet. Na co zwracać uwagę?
Asus zaprezentował Padfone’a Infinity (w sumie dosyć niespodziewanie) na tegorocznych targach MWC 2013 w Barcelonie i było to z pewnością jedno z najciekawszych urządzeń na tym wydarzeniu. Wiemy również, że hybryda trafi do sprzedaży w Europie w kwietniu. Tymczasem, zgodnie z wcześniejszymi zapowiedziami uruchomiono jej przedsprzedaż na rynku tajwańskim. Co ciekawe, w przeliczeniu na złotówki wariant z 32 GB pamięci (wraz z tabletem-stacją dokującą) wyceniono na zaledwie 2,800 złotych. Model z 64 GB pamięci z kolei stanowi wydatek o równowartości około 3,100 złotych, a więc znacznie mniej niż sugerowana cena w Europie, którą ustalono na 999 euro, co daje nam równowartość 4,2 tysiąca złotych.
Specyfikacja serca „układanki”, czyli smartfonu przedstawia się następująco:
- wyświetlacz dotykowy o przekątnej 5 cali i rozdzielczości full HD (1920 x 1080 pikseli, co daje nam gęstość na poziomie 441 ppi);
- 2 GB pamięci operacyjnej RAM;
- czterordzeniowy procesor Qualcomm Snapdragon 600 pracujący z zegarem 1,7 GHz;
- 32 lub 64 GB pamięci wewnętrznej na dane;
- układ grafiki Adreno 320;
- Wi-Fi b/g/n (dwuzakresowe);
- aparat fotograficzny 13 Mpix z autofokusem i diodą doświetlającą LED;
- wideokamera o rozdzielczości 2 Mpix;
- bluetooth 4.0;
- A-GPS i Glonass;
- moduł łączności zapewniający wsparcie dla sieci 4G/LTE;
- bateria o pojemności 2400 mAh (według zapewnień producenta ma pozwolić na prowadzenie rozmów przez około 19 godzin).
Smartfon pracuje w oparciu o Androida 4.2 Jelly Bean, a więc najnowszej wersji systemu Google’a. Oczywiście czym byłby nowy Padfone bez stacji dokującej? Tej oczywiście w zestawie nie zabrakło. Tablet-dock wyposażono tym razem w wyświetlacz o przekątnej 10,1 cali i rozdzielczości full HD (1920 x 1080 pikseli) oraz dodatkową baterię, która ma pozwolić na wydłużenie czasu pracy w czasie wykonywania rozmów telefonicznych nawet dwukrotnie.