HTC One M9. Smartfon, który w zasadzie przed dzisiejszą konferencją nie stanowił żadnych niespodzianek. Wszak przez ostatnie tygodnie (a najwięcej w trakcie ostatnich dni) do sieci wyciekało mnóstwo informacji i zdjęć nowego flagowca. Mało tego, bo kilka dni temu wyciekły nawet oficjalne filmy promocyjne. Dziś, po godzinie 16:00 odbyła się oficjalna prezentacja One M9. Co pokazało HTC? Okazuje się, że nie tylko nowego flagowca, ale znacznie więcej.
Konferencja rozpoczęło się od przemówienia CEO HTC – Petera Chou, który powiedział, że seria One przez wiele osób uważana jest za najładniejszy smartfon dostępny na rynku. Mimo to firma nie osiadła na laurach i cały czas starała się udoskonalać stylistykę oraz wzornictwo smartfonu i owocem kilkumiesięcznej pracy HTC jest właśnie model One M9.
Smartfona zamknięto ponownie w aluminiowej obudowie, którą zmodyfikowano względem tego co znamy z One M8. HTC twierdzi, że nowy smartfon został zaprojektowany z myślą o ludziach aktywnych. Świadczy o tym umieszczenie kamerki UltraPixel z przodu obudowy. Po to, aby ludzie mogli wykonywać nią jeszcze lepsze zdjęcia (nie tylko typu selfie). Natomiast z tyłu znalazł się aparat fotograficzny 20 Mpix z nową technologią BSI raz podwójną diodą doświetlającą LED. Nowa kamera ma sobie radzić nawet w słabych warunkach oświetleniowych. Następnie mamy udoskonalone głośniki stereofoniczne Boomsound z technologią Dolby Digital, które powinny zadowolić nawet bardzo wymagających użytkowników.
Co natomiast pod maską smartfonu? HTC One M9 to flagowiec, a więc został wyposażony w nowy procesor Qualcomm Snapdragon 810, który ma 8 64-bitowych rdzeni. Cztery z nich to rdzenie Cortex-A53, a kolejne cztery to Cortex-A57, które włączane są w przypadku bardziej wymagających zadań (na przykład gier). Procesor wspomagany jest przez 3 GB szybkiej pamięci operacyjnej RAM. Natomiast dane możemy przechowywać na 32 GB wbudowanej pamięci eMM, którą możemy oczywiście rozbudować za pomocą kart microSD. Obraz prezentowany jest na 5-calowym ekranie o rozdzielczości full HD, co pewnie cieszy wiele osób.
HTC One M9 ma również nowy modem LTE cat 9, który zapewnia przesyłanie danych z teoretyczną prędkością do 300 Mbps. Nowy modem wspiera ponad 20 popularnych pasm LTE. One M9 pracuje oczywiście w oparciu o Androida 5.0 Lollipop z nakładką Sense 7.0. Ceny i data premiery nie zostały ujawnione. Wiemy jednak, za sprawą przedsprzedaży uruchomionej przez BestBuy, że smartfona wyceniono na kwotę 649,99 dolarów. Możliwe, że w kraju One M9 pojawi się w cenie 2699 złotych.
HTC zaprezentowało dziś również własną opaskę fitness – Grip. Akcesorium to niestety będzie dostępne tylko na rynku amerykańskim. Gadżet wyposażono między innymi w odbiornik GPS, krokomierz oraz baterię o pojemności 100 mAh, która ma zapewnić działanie przez kilka dni.
Kolejna nowości to HTC Vive – okulary rzeczywistości wirtualnej, które przygotowano we współpracy z firmą Valve. W okularach zastosowano ponad 70 różnych czujników, które zapewniają widok dla 360 stopni. Ponadto odświeżanie obrazu odbywa się 90 Hz. Nie zabrakło również wsparcia dla dźwięku w wysokiej jakości. Okulary będą idealnie nadawać się do gier, ale nie tylko. HTC widzi znacznie większe zastosowanie dla tego urządzenia. HTC Vive ma trafić do sprzedaży jeszcze przed końcem tego roku. Cena na razie nie jest znana.
HTC przekazało w trakcie konferencji, że wraz z nowymi produktami zamierza poszerzać własne pasje i to jest przyszłość firmy. Tajwańczycy zdają się podążać za rynkiem, ale zaprezentowane dziś rozwiązania nie powalają na kolana. Opaski fitness, okulary rzeczywistości wirtualnej? To wszystko już było, a HTC nieco przespało boom na tego typu urządzenia i obecnie zdaje się gonić konkurencję. Czy mu się to uda? O tym przekonamy się z czasem…