Jeden z użytkowników Reddit informuje, że jego Galaxy S5 sam się zapalił i utrzymuje, że w wypadku nie miały udziału nieoryginalne akcesoria, jak ładowarka czy bateria.
Użytkownik serwisu Reddit ukrywający się pod nazwą Jjhend poinformował, że jego Galaxy S5 z T-Mobile sam się zapalił! Podobno po przyjściu do domu zauważył na biurku dym wydobywający się ze smartfonu. Złapał za szklankę z wodą i wylał ją na urządzenie. To oczywiście nie jest zbyt dobrym pomysłem w przypadku baterii litowych. Lepiej użyć sody oczyszczonej albo zwykłej gaśnicy. Na szczęście nic się nie stało. Poniżej możecie zobaczyć dwa zdjęcia uszkodzonego smartfonu. Więcej fotek znajdziecie tutaj.
Do takich wypadków często dochodzi, gdy używane są nieoryginalne akcesoria, jak bateria czy ładowarka. Jjhend utrzymuje jednak, że w jego przypadku nie miało to miejsca. Poza tym telefon nie był ładowany, a rolety w pokoju były zasłonięte, a więc nie ma mowy o nagrzaniu od słońca. Co więc mogło być przyczyną?
źródło: reddit