Zwykło się uważać, że iPhone 6 Plus to pod wieloma względami urządzenie lepsze i wydajniejsze od Galaxy S6 edge. Okazuje się jednak, że i produkt Samsunga ma pewne atuty.
Adrian Isen przetestował prędkość, z jaką oba urządzenia uploadują i pobierają pliki. Okazuje się, że zwycięsko z obu konfrontacji wychodzi Samsung Galaxy S6 edge, a jego przewaga jest wyraźna.
Na potrzeby testów użyta została domowa sieć Wi-Fi z routerem NetGear. Ładowanie plików na Samsungu Galaxy S6 edge pozwoliło zarejestrować prędkości 169,18 i 153,34 Mbps, zaś iPhone 6 Plus zanotował jedynie 125,55 i 122,48 Mbps. Wyniki pobierania jeszcze mocniej przechylają szalę na korzyść tego pierwszego: 185,67 i 181,09 Mbps przeciwko 102,67 i 104,74 Mbps. Średnio w pierwszej klasyfikacji S6 edge wypada zatem lepiej o 30 Mbps, z kolei w drugiej aż o 80.
Dla Samsunga nie jest to zresztą pierwszy triumf w szybkości przesyłu danych. Podobne testy w listopadzie ubiegłego roku na szerokiej gamie urządzeń przeprowadziło Aalto University School of Electrical Engineering. Wówczas najlepiej wypadł Galaxy Note 3 z prędkością ściągania równą 137,786 Mbps; iPhone 6 z wynikiem 136,263 Mbps uplasował się na trzecim miejscu, a oba urządzenia przedzielił jeszcze OnePlus One. W prędkości uploadowania najlepszy okazał się wówczas Samsung Galaxy S5 (47,311 Mbps), z kolei iPhone 6 nie załapał się nawet do czołowej dziesiątki.
Źródło: Sammobile