Samsung zmniejszył zamówienia na części do Samsunga Galaxy S6 i S6 edge o 16 proc. – twierdzą anonimowe źródła. Jeszcze większe cięcia w dostawach podzespołów zarządziło HTC; mają one sięgać 30 proc.
Jeszcze wczoraj pisaliśmy o uspokajających komunikatach ze strony Samsunga na temat sprzedaży Galaxy S6 i S6 edge. Przedstawiciele firmy zapewniali, że popyt na flagowe modele jest zgodny z wewnętrznymi założeniami firmy i znacznie większy od poprzednika, Samsunga Galaxy S5. Tym niemniej najnowsze nieoficjalne doniesienia mogą sugerować, że wyniki obu smartfonów są niższe od spodziewanych.
Nie oznacza to jednak, że Samsung popadł w olbrzymie tarapaty, nawet pamiętając o niezbyt korzystnym dla firmy poprzednim roku. Obcięcie zamówień o 16 proc. oznaczałoby bowiem, że firma nadal sprzeda w 2015 roku rekordowe 50 milionów sztuk swojego flagowca. Warto jednocześnie podkreślić, że nieoficjalne dane nie precyzują, jak zmniejszenie dostaw dzieli się pomiędzy oba modele.
Zdecydowanie gorsze wieści docierają z obozu HTC. Tajwańska firma zamówienia na podzespoły do HTC One M9 postanowiła rzekomo ograniczyć aż o 30 proc. Oznaczałoby to, że w 2015 roku powstanie 3,2 miliona egzemplarzy flagowego modelu. Wiadomości te niekorzystnie odbiły się na cenie akcji HTC. Spadła ona o 4,85 punktu procentowego do poziomu 98 dolarów tajwańskich, a w najniższym punkcie papiery wartościowe były wycenione na zaledwie 97 dolarów tajwańskich. Tak niskiego poziomu nie miały one od 12 lat.
Źródło: Gforgames