O tym, co zaoferuje Android M, wiadomo już od kilku miesięcy. Teraz najważniejsze nowości w nowej wersji systemu operacyjnego Google wylicza Samsung, którego smartfony pracują pod kontrolą Androida.
Wyliczanie zmian południowokoreański gigant zaczyna od większej kontroli nad uprawnieniami aplikacji i udostępnianymi im informacjami dotyczącymi lokalizacji, obrazów czy kontaktów. W Androidzie M użytkownik w prosty sposób będzie mógł zadecydować, które z nich staną się dostępne dla zainstalowanych aplikacji.
System pozwoli też śledzić ilość pamięci, jaką zużywają poszczególne aplikacje.
W Androidzie M dodano wsparcie dla skanerów linii papilarnych. Rozszerzona zostanie ich funkcjonalność. Czytnik pozwoli uzyskać dostęp nie tylko do samego smartfona, ale też do innych miejsc, jak chociażby sklepu Play, gdzie zamiast wprowadzać hasło wystarczy przyłożyć palec do skanera.
Użytkownicy nie będą musieli pamiętać o tworzeniu kopii zapasowych. Android M utworzy je automatycznie, zapisując dane i ustawienia na Google Drive (z zastrzeżeniem, że na jedną aplikację przypadać może maksymalnie 25 MB).
Wreszcie nowa wersja systemu pozwoli ograniczyć zużycie baterii poprzez bardziej oszczędne korzystanie z zasobów energii. Wczesne wyniki pokazują, że nie są to słowa rzucane na wiatr – przynajmniej w trybie czuwania zużycie baterii w smartfonach na Androidzie M postępuje znacznie wolniej niż w tych pracujących pod kontrolą Androida Lollipop.
Źródło: Samsung