Xiaomi RedMi Note 1s – test i recenzja

Xiaomi RedMi Note 1s to wprost następca recenzowanego na łamach naszego portalu Xiaomi RedMi Note. Wprowadzony na rynek, bez specjalnego medialnego nagłośnienia tego faktu, w styczniu bieżącego roku, paradoksalnie współegzystuje z protoplastą w sprzedaży. Czym  różni się od poprzednika? Co oferuje? Na te i inne pytania, znajdziecie odpowiedź w niniejszej recenzji, do przeczytania której serdecznie zapraszam.

Przeczytaj koniecznie >> MIUI – pół roku z systemem od Xiaomi

Xiaomi RedMi Note 1s konstrukcyjnie nie zmienił się prawie wcale. To wciąż phablet z 5,5-calowym ekranem HD, z dwoma slotami dla kart microSIM i 2 GB pamięci operacyjnej. Przyjrzyjmy się specyfikacji urządzenia:

Jak wspomniałem, nie uległ zmianie wyświetlacz. To wciąż ta sama matryca IPS o przekątnej 5,5 cala i rozdzielczości 720 x 1280 pikseli. W poprzedniku, układem SoC zasilającym phablet był ośmiordzeniowy chip MediaTek MT6592. Tu zastąpiono go nowoczesnym, czterordzeniowym procesorem Qualcomm Snapdragon 410 o taktowaniu 1,2 GHz. Ten 64-bitowy układ współpracuje z GPU Adreno 306, 2 GB pamięci RAM, a także zwiększoną w stosunku do poprzedniego modelu ilością pamięci masowej – 16 GB, którą dodatkowo można rozszerzyć za pomocą kart microSD.

Na pokładzie nie zabrakło modułów Wi-Fi (szkoda, że nie w standardzie ac), Bluetooth GPS, A-GPS i GLONASS. Również bateria nie uległa zmianie, to wciąż litowo-jonowe ogniwo o pojemności 3100 mAh, obiecujące przyzwoitą wydajność, zwłaszcza z uwagi na energooszczędny układ SoC.

RedMi note 1s to również identyczne wymiary: 154 x 78,7 x 9,45 mm oraz waga: 199 gramów.

Zmianie, w dodatku korzystnej, poddano modem łączności GSM. Teraz do dyspozycji mamy, owszem, również dwa sloty, ale obydwa z pełną obsługą zakresów LTE.

Phablet – ekran, budowa, wykonanie, materiały

Xiaomi nie zdecydowało się na zmianę ani konstrukcji, ani materiałów wykorzystanych do budowy phabletu. I dobrze, bo pomimo faktu przynależności RedMi Note 1s do klasy budżetowej, nie sposób mając z nim do czynienia na co dzień w taki sposób właśnie go określić.

Identycznie jak poprzednik, a także jak praktycznie wszystkie telefony Xiaomi (wyjątkiem jest tu Mi Note Pro, który pakowany jest w czarny karton) zamknięto w tekturowym pudełku, którego wieczko – również tradycyjnie – jest idealnie spasowane z pozostałą częścią tak, że trzeba się nieco natrudzić, aby je otworzyć. Wewnątrz, poza zamkniętą w tekturową kopertę „papeterią”, odnajdziemy przewód microUSB oraz ładowarkę sieciową.

Phablet, jeżeli położyć go przy protoplaście, będzie nie do odróżnienia. Ta sama budowa panelu frontowego – dwie dłuższe, wąskie ramki o szerokości około 3 mm oraz dolny i górny pas, w którym znalazły się poszczególne elementy panelu frontowego.

Ekran, przypomnę, to matryca IPS o przekątnej 5,5 cala i rozdzielczości 720 x 1280 pikseli. Jakości wyświetlanego obrazu nie można praktycznie nic zarzucić. Barwy są soczyste, kontrast i jasność są na odpowiednich poziomach, dając komfort odczytu zawartości ekranu nawet przy dużym nasłonecznieniu. Dotyk działa bez najmniejszych uchybień – precyzyjny i czuły – wystarczy muśnięcie aby aktywować funkcję. Malkontenci będą zapewne narzekać, że przy takiej wielkości wyświetlacza przydałaby się rozdzielczość FullHD. Może i tak, jednak w moim odczuciu jakość HD jest rozsądnym minimum, które zapewnia w pełni komfortowe oglądanie obrazu wyświetlanego na ekranie.

Kamerka, czy raczej jakość przechwytywanego przez nią obrazu jest na dobrym poziomie. Sporadycznie zdarzają się niewielkie spowolnienia w przekazie, natomiast czystości, zdolności radzenia sobie w zmiennych czy gorszych warunkach oświetleniowych nie można wiele zarzucić.

Górna część to obiektyw kamery rozmów wideo, czujniki: oświetlenia i zbliżeniowy, a także wielokolorowa dioda powiadomień, której barwę można dopisać do określonych powiadomień – nieodebrane połączenia, wiadomości, powiadomienia aplikacji, etc.

Bardzo dobrze, podobnie zresztą jak w RedMi Note, spisuje się głośnik rozmów. Dźwięk jest wyraźny, czysty i bardzo głośny, zatem dobrze jest od razu obniżyć poziom jego natężenia.

Dolny pad to fizyczne, dotykowe przyciski sterujące. Działają one perfekcyjnie i mają podświetlenie w kolorze karminowym co wyraźnie odróżnia RedMi Note nie tylko od innych telefonów Xiaomi, ale i od urządzeń innych producentów.

Panel tylny RedMi 1s to plastikowa klapka, w tym przypadku wykonana z błyszczącego tworzywa. Warto tu wspomnieć, że phablet jest oferowany w kilku wersjach kolorystycznych: białej, czarnej, różowej, zielonej, żółtej i błękitnej. Biała klapka jako jedyna jest wykończona na wysoki połysk. Pozostałe wersje mają chropowatą strukturę.

W górnej części panelu tylnego znajdziemy obiektyw aparatu głównego, a także umieszczoną nieco poniżej diodę doświetlającą LED.

U dołu natomiast, pośrodku znajduje się wtopione, srebrne logo producenta, a nieco poniżej, z lewej strony panelu, siatka otworów, pod którą skryto głośnik.

Nie sposób zapomnieć tu o istotnej rzeczy. W poprzednim modelu klapka potrafiła odezwać się do właściciela przymilnym skrzypnięciem. W RedMi Note 1s zostało to naprawione i klapka, czy raczej jej zaczepy są bardziej stabilne.

Głośnik zastosowany w RedMi Note 1s nie należy do najgłośniejszych. Jego jakość określam na dobrą. Tym samym widać wyraźnie, że tego elementu również nie zmieniono w stosunku do protoplasty.

Nie zmienił się, co chyba oczywiste, zestaw interfejsów w RedMi 1s. Na górnej krawędzi urządzenia odnajdziemy mikrofon rozmów wideo oraz gniazdo słuchawkowe jack 3,5 mm.

Na dolnej krawędzi ulokowano centralnie port microUSB do komunikacji z komputerem PC i ładowania baterii, obsługujący tryb OTG, a obok mikrofon połączeń głosowych.

Na prawej krawędzi umieszczono przyciski sterowania głośnością oraz zasilania. Co do ich działania nie mam zastrzeżeń, jednak w odróżnieniu do RedMi Note, mają mniej wyczuwalny skok i do ich wciśnięcia wymagane jest nieco więcej siły.

Po zdjęciu klapki, naszym oczom ukazuje się komora wymiennej baterii, a także sloty kart microSIM oraz karty microSD. Ten element przekonstruowano w stosunku do poprzednika, gdzie wszystkie trzy sloty były umieszczone obok siebie. Jedna z kart SIM trafiła tu pod czytnik kart pamięci. Dostęp do każdej z nich jest łatwy, nie ma problemu z ich wysunięciem, nawet jeśli obydwa gniazda są zapełnione. Niestety, podobnie jak w Note, aby dostać się do slotów trzeba wyjąć baterię.

System – aplikacje, działanie, wydajność

Xiaomi RedMi Note 1s działa w oparciu o Androida, tym razem w wersji 4.4.4 KitKat. Oczywiście jak w każdym telefonie Xiaomi, tak i tutaj znajdziemy autorską nakładkę producenta, którą z uwagi na sposób aplikacji (instalacja całego ROM), a także głębokość implementacji, można z powodzeniem nazwać systemem. Tym razem jest to MIUI (czytany jako „mjuaj”) w wersji 6. Na dzień publikacji, urządzenie będzie pracowało pod kontrolą MIUI 7, które większość znawców określa jako MIUI 6 po kosmetycznych modyfikacjach.

This slideshow requires JavaScript.

Choć MIUI 6 to tak jak poprzednia wersja, temat na odrębny artykuł, to warto wspomnieć o kilku rzeczach. Traktując je jako nakładkę trzeba powiedzieć, że to najdokładniej zaprojektowany UI dla urządzeń mobilnych. Dzięki zaangażowaniu i pracy ekipy MIUI Polska, każdy użytkownik (myślę tu o każdym urządzeniu), co piątek może się spodziewać aktualizacji oprogramowania, które systematycznie jest naprawiane, tuningowane (dodawane są nowe funkcje), a przede wszystkim jest perfekcyjnie spolszczone.

Spytacie, jak to-to działa? Po prostu świetnie. Przede wszystkim, lekkość MIUI sprawia, że system jest bardzo responsywny, w przeciwieństwie do większości nakładek innych producentów. Poza tym, urządzenie – zwłaszcza w wersji 6 – ma zmniejszone zapotrzebowanie na pamięć RAM, co choć w myśl zasady Androida „RAM niewykorzystywany to RAM zbędny” daje spore pole manewru w kwestii wielozadaniowości. Ponadto, choć zdaję sobie sprawę z tego, że to rzecz gustu, pomimo swojego podobieństwa do iOS, MIUI po prostu może się podobać.

Dość dodać, że urządzenie, pomimo teoretycznie mniej wydajnego (czy praktycznie, wykażą testy) procesora, na co dzień działa równie szybko jak poprzednik. Nie ma na dzień dzisiejszy problemów z żadnymi aplikacjami (w MIUI 5 były problemy z aplikacją Facebook). Oczywiście to wciąż Android, zatem zarówno sklep Play, jak i instalowane z jego zasobów programy i gry działają bez żadnych problemów.

Nie mam żadnych uwag do modułów łączności bezprzewodowej. Po wpisaniu kodu PIN, telefon łączy się z siecią dosłownie w ciągu 2 sekund. Modem GSM obsługuje bezproblemowo Aero2, co ucieszy miłośników bezpłatnego dostępu do Internetu. Wi-Fi jest niezawodne, a antena tego modułu, nawet kilka pomieszczeń (i ścian) od routera trzyma pełen zasięg. Moduł GPS łapie fix (na zewnątrz) w ciągu kilkunastu sekund.

Pochwały należą się również baterii. Fakt, że jest to pojemne ogniwo. 3100 mAh pozwala na bardzo wiele: jedna karta SIM, z włączonym 24/7 przesyłem danych (plus Wi-Fi jeśli jest w zasięgu), ciągła synchronizacja dwóch kont pocztowych, rozmowy, sms, sporadycznie Internet, słuchanie muzyki przez ~2h dziennie daje rezultat w postaci minimum 3 – 4 dni działania urządzenia.

W kwestii aparatu i jakości wykonywanych nim zdjęć, Xiaomi RedMi Note 1s nie zawodzi. Fotografie są dobrej jakości, z naturalnymi kolorami, prawidłowymi przejściami tonalnymi i ostrością.

Dla RedMi Note 1s nie są wyzwaniem pliki wideo w jakości HD, ani Full HD. System z układem SoC radzą sobie z tym wyśmienicie, nie sprawiając problemów z żadnym z formatem plików filmów.

Pozostaje jeszcze porównać zachowanie chipa zasilającego phablet w grach i w benchmarkach. Zaczniemy od tego ostatniego. Oto wyniki:

Jedynie w Quadrancie, Snapdragon 410 góruje nad MediaTekiem. W pozostałych testach wyraźnie mu ustępuje. To przekłada się również na wydajność przeglądarki, czego efektem jest rezultat w teście SunSpider, wyraźnie niższy od tego, osiągniętego przez poprzednika. Jedyna różnica na korzyść RedMi Note 1s, prawdopodobnie wynikająca z zastosowania nowszych i wydajniejszych kości Flash, widoczna jest w teście Andro Bench, gdzie testowane urządzenie osiąga wyniki dwukrotnie lepsze.

Wydajność Snapdragona 410 jest nieco słabsza od poprzednio zastosowanego MediaTeka MT6592, co jednak nie oznacza, że niska. Mocy jest wystarczająco, aby gry pokroju Real Racing 3 czy Heartstone działały płynnie, jedynie sporadycznie pozwalając na drobne przycięcia czy spowolnienia wyświetlanej grafiki.

Podsumowanie

Podsumowanie zacznę od tego, że sporo zmieniło się w kwestii dostępności telefonów Xiaomi na terenie Europy. Od chwili gdy kupowałem Redmi Note, powstało co najmniej kilka sklepów, z których można zamówić produkty Xiaomi (i nie tylko), a które dotrą do nas z europejskich magazynów sklepów w ciągu 2-3 dni. Testowanego RedMi Note 1s można kupić już za nieco 700 złotych z wliczonymi kosztami przesyłki, co stanowi o bardzo wysokiej atrakcyjności phabletu.

Co więcej, jeśli kupicie telefon w niektórych z sklepów, zapewnią one obsługę serwisową nawet na terenie naszego kraju! To zdecydowany postęp i czynnik, który może nas skłonić do przemyślenia kwestii zakupu urządzenia Xiaomi.

Za wspomnianą kwotę otrzymujemy bardzo dobrą jakość materiałów i wykonania, dobrą wydajność, w zasadzie bezkompromisowe moduły łączności bezprzewodowej (w tym modem GSM z obsługą 4G/LTE na obydwu slotach kart SIM), dobre aparaty i świetną baterię. A do tego wszystkiego system MIUI, który nawet po krótkim użytkowaniu potrafi urzec.

Czy telefon ma wady? To ciężkie do sprecyzowania. Z tym co oferuje, zwłaszcza w tej cenie, nie wydaje się mieć zbyt wielu konkurentów. Na pewno można wspomnieć o niezbyt głośnym głośniku czy ekranie, który patrząc na dzisiejszą pogoń za pikselami, ma rozdzielczość „jedynie” HD. Xiaomi RedMi Note z pewnością zasługuje na logo „Rekomendacji” i „Dobrej Ceny” naszego portalu, natomiast to, czy jest godny Waszego zainteresowania i zakupu – zależy wyłącznie od Was.

Xiaomi Redmi Note 1s

Nasza ocena: 5,0/6

+ bardzo wysoka jakość wykonania;
+ wysokiej jakości ekran, pomimo braku rozdzielczości FullHD;
+ bardzo wydajna bateria;
+ dobra wydajność układu SoC;
+ dobrej jakości aparaty i kamerka rozmów wideo
+ bardzo dobra jakość dźwięku;
+ MIUI 6;
+ cena!

– głośnik mógłby być nieco głośniejszy.