Do sieci wyciekły zdjęcia pasków, które mają rzekomo znaleźć się u góry w tylnej części obudowy Huawei P9. Wykończenie sugeruje obecność dwóch kamer po jednej stronie urządzenia, co nie jest nowością w branży.
Kamery mają być umieszczone blisko siebie, po lewej stronie. W środkowej części ma się z kolei znaleźć miejsce na diodę doświetlającą LED i jeszcze jeden sensor. Niewykluczone, że chodzi o laserowe automatyczne ustawienie ostrości, które coraz częściej gości w smartfonach z wysokiej półki.
Wykończenia sugerują ponadto, że Huawei P9 ukaże się w dwóch wariantach: LTE i Delux. Jeżeli mielibyśmy zgadywać, obstawialibyśmy, że wersja Delux zaoferuje więcej pamięci RAM i flash, ale z ostatecznymi wnioskami radzimy wstrzymać się do oficjalnego przedstawienia smartfona. Wcześniejsze plotki sugerowały, że sercem Huawei P9 będzie procesor Kirin 950, a urządzenie zostanie też wyposażone w skaner linii papilarnych. Premiery należy spodziewać się w przyszłym roku.
Jest co prawda jeszcze za wcześnie, byśmy w kontekście dwóch kamer umieszczonych po tej samej stronie smartfona mówili o nowym trendzie, ale niewykluczone, że właśnie w tym kierunku podążą inżynierowie chcący zaoferować swoim konsumentom coś ekstra. Wcześniej na podobne rozwiązanie zdecydowali się twórcy Lenovo Vibe S1, wbudowując z przodu kamery 8 i 2 Mpix. O dwóch kamerach po jednej stronie urządzenia spekulowano także w kontekście kolejnych smartfonów Xiaomi, OnePlus, a nawet Samsunga.
Źródło: Twitter