Dziś po godzinie 18:00 HTC zaprezentowało nowego smartfona – model One A9, w którym firma pokłada wielkie nadzieje. Zresztą, koncern Cher Wang nie ma specjalnie innego wyjścia. Zainteresowanie smartfonami HTC przez ostatni czas bardzo spadła i firma straciła wiele pieniędzy. HTC One A9 ma stanowić kolejną próbę w walce o klienta na rynku smartfonów. Czy jednak takie urządzenie pozwoli firmie wyjść z finansowego dołka?
HTC One A9 to nowy smartfon tajwańskiego koncernu, który ma pozwolić firmie w zasadzie na przetrwanie na rynku telefonów. Zanim przejdziemy do konkretów, to najpierw warto przyjrzeć się z bliska naszemu bohaterowi dnia. Specyfikacja techniczna HTC One A9 (która w zasadzie znana była już wcześniej) obejmuje następujące elementy i podzespoły:
- 5-calowy ekran AMOLED o rozdzielczości full HD (1920 x 1080 pikseli) pokryty szkłem Gorilla Glass 4;
- 8-rdzeniowy, 64-bitowy procesor Qualcomm Snapdragon 617 (Cortex-A53) taktowany zegarem 1,5 GHz z układem graficznym Adreno 405 i DSP Hexagon 546;
- 2/3 GB pamięci operacyjnej RAM typu LPDDR3;
- 16 lub 32 GB miejsca na dane, które można rozszerzyć z użyciem kart microSD (o pojemności do 2 TB);
- Wi-Fi, Bluetooth, GPS, modem LTE kat. 7 (do 300 Mbps);
- kamerkę 4 Mpix Ultrapixel z przodu obudowy, aparat fotograficzny 13 Mpix z diodą doświetlającą LED i technologią OIS (optyczną stabilizacją obrazu) z funkcją Hyperlapse przyspieszającą filmy nawet 12 razy;
- przetwornik audio 24-bit/192kHz;
- przycisk ze skanerem papilarnych;
- baterię, która pozwoli na 12 godzin oglądania wideo.
HTC One A9 jest jednym z pierwszych smartfonów, które pracują w oparciu o Androida 6.0 Marhsmallow z nakładką Sense. Poza tym HTC zobowiązało się do udostępniania nowych aktualizacji oprogramowania dla One A9 do 15 dni od wydania ich przez Google. Jest to zawsze jakiś plus, na który część klientów na pewno zwraca uwagę. Całość zamknięto w aluminiowej obudowie nawiązującej stylistycznie do iPhone’ów. Smartfon będzie dostępny w sześciu wariantach kolorystycznych.
Jaki jest HTC One A9, widzi każdy. Nie mamy tu do czynienia z wyżyłowaną specyfikacją techniczną, która postawiłaby smartfona na półce obok innych flagowców, jak Samsung Galaxy S6, Sony Xperia Z5 czy LG G4. Urządzenie HTC w zasadzie na tle wymienionych smartfonów wypada blado. Tym razem Tajwańczycy postanowili powalczyć o klienta na rynku nieco tańszych smartfonów. Próby podjęte wraz z One M9 i One M9+, które zaprezentowano wcześniej w tym roku, nie wypaliły i doprowadziły do wielkich strat finansowych. HTC wypadło z ligi 50 najbogatszych firm w Tajwanie i mocno straciło na wartości. Dlatego w zeszłym miesiącu firma rozpoczęła skupować własne akcje. Po to, aby podnieść wartość spółki oraz zwiększyć zaufanie w oczach niezadowolonych inwestorów.
Trudno powiedzieć, czy HTC One A9 jest tym smartfonem, na którego czekają klienci. W zasadzie brakuje mu tego czegoś, co wywołałoby efekt wow. Przeciętna specyfikacja ukryta pod Androidem 6.0 Marshmallow nie sprawi, że jest to smartfon, którego nagle każdy będzie chciał mieć. Przynajmniej ja osobiście nie widzę takiej potrzeby.
Smartfon będzie dostępny w polskiej przedsprzedaży jeszcze w tym miesiącu. Polskie ceny nie zostały ujawnione. Model z 3 GB RAM i 32 GB pamięci na dane w USA wyceniono na 399,99 dolarów.