Wygląda niemal identycznie jak iPhone 6s, ale z pewnością nim nie jest. Odznacza się za to absurdalnie niską ceną. To tylko jeden z przykładów na to, jakie perełki, oczywiście podrobione, zalewają chiński rynek.
Podczas gdy na oryginalnego iPhone’a 6s trzeba wydać ponad 3000 zł, podróbka dystrybuowana na chińskim rynku okazuje się być naprawdę tania. W przeliczeniu na naszą walutę kosztuje bowiem zaledwie 140 zł. Oczywiście w takiej cenie nie sposób dostać tego samego, co oferuje nowy smartfon Apple, ale przynajmniej wyglądem urządzenie bardzo przypomina swój pierwowzór. Dostępne są przynajmniej trzy (tyle zaprezentowano w filmie) wersje kolorystyczne, w tym zbliżona do robiącego taką furorę Rose Gold.
Nawet Androida (właśnie pod kontrolą tego systemu pracuje tani smartfon) upodobniono do iOS. Na tym analogie się jednak kończą. Pięciocalowy ekran ma niską rozdzielczość (540×960 pikseli), a w środku kryją się: czterordzeniowy procesor Spreadtrum SC7731, 512 MB RAM i 4 GB pamięci flash, które można rozszerzyć za pomocą karty microSD. Po czytniku linii papilarnych, kamerze nagrywającej filmy w 4K czy technologii 3D Touch nie ma ani śladu.
W tym samym filmie zaprezentowano jeszcze kilka bardzo tanich urządzeń dostępnych na rynku chińskim. Okazuje się, że smartfon z Androidem może kosztować w przeliczeniu mniej niż 100 zł (ale w zamian dostajemy m.in. zaledwie jednordzeniowy procesor), a urządzenie obsługujące sieć LTE – nieco ponad 300 zł.
Źródło: Youtube