HTC 10: co już wiemy o nadchodzącym smartfonie Tajwańczyków?
HTC nie pochwaliło się w trakcie targów Mobile World Congress 2016 w Barcelonie nowym flagowcem, który rozwijany jest pod nazwą kodową Perfume, a do sprzedaży ma trafić pod nazwą HTC 10. Smartfon jednak zbliża się wielkimi krokami i na jego temat wiemy już naprawdę sporo. Głównie za sprawą ostatnich wycieków opublikowanych przez Onleaks i Evana Blassa, ale nie tylko, bo do sieci przedostały się nowe rendery HTC 10, tym razem pochodzące z Upleaks, na których możemy przyjrzeć się urządzeniu w różnych wariantach kolorystycznych obudowy. To dobry moment, aby podsumować dotychczasowe informacje na temat HTC 10, którego premiera odbędzie się w kwietniu.
HTC nie pochwaliło się w trakcie targów Mobile World Congress 2016 w Barcelonie nowym flagowcem, który rozwijany jest pod nazwą kodową Perfume, a do sprzedaży ma trafić pod nazwą HTC 10. Smartfon jednak zbliża się wielkimi krokami i na jego temat wiemy już naprawdę sporo. Głównie za sprawą ostatnich wycieków opublikowanych przez Onleaks i Evana Blassa, ale nie tylko, bo do sieci przedostały się nowe rendery HTC 10, tym razem pochodzące z Upleaks, na których możemy przyjrzeć się urządzeniu w różnych wariantach kolorystycznych obudowy. To dobry moment, aby podsumować dotychczasowe informacje na temat HTC 10, którego premiera odbędzie się w kwietniu.
Tym razem to nie kopia iPhone’a. Samsunga też nie
Pamiętacie premierę HTC One A9? Wszyscy porównywali wtedy smartfona do iPhone’a. I rzeczywiście, zaprezentowany jesienią One A9 był dosyć podobny do smartfonów marki Apple. Wraz z HTC 10 możemy jednak spodziewać się innego wzornictwa, po którym trudno stwierdzić podobieństwo do iPhone’ów. Część osób stwierdza jednak, że „dziesiątka” nawiązuje wizualnie do smartfonów Samsunga. Cóż, ja za bardzo tego podobieństwa nie widzę. Ewentualnie można stwierdzić to po przodzie obudowy oraz tylnym panelu, gdzie aparat fotograficzny także umieszczony jest centralnie, ale czy to kopia Samsunga? Według mnie nadal nie. Raczej mamy tutaj do czynienia z próbą stworzenia jakiegoś unikalnego wzornictwa, które po części czerpie z rozwiązań konkurencji. Z drugiej strony, czy HTC powinno na przykład umieścić aparat fotograficzny na dole tylnego panelu, aby nie być wytykanym palcem za kopiowanie? Bez sensu, prawda?
HTC 10 czerpie z rozwiązań, które znamy ze starszych smartfonów Tajwańczyków, a więc znajdziemy tu obudowę zakrzywioną z tyłu, ale pojawia się pewna nowość i są to ścięte krawędzie, co kiedyś stosowało we własnych smartfonach Apple (na przykład w iPhonie 5s).
Jak nietrudno zauważyć, HTC 10 ma ekran pokrywający dosyć dużą powierzchnię przedniego panelu. Nad wyświetlaczem znajduje się dosyć duże oczko przedniej kamery, a poniżej przycisk ze skanerem linii papilarnych (a obok znajdą się dwa przyciski pojemnościowe). Natomiast z tyłu znajdziemy duży obiektyw aparatu fotograficznego. Na dole znajduje się głośnik i odwracalne złącze USB-C, a jack audio umieszczono u góry. Poniżej możecie obejrzeć kilka renderów, na których HTC 10 pozuje w kilku wariantach kolorystycznych obudowy.
Specyfikacja techniczna HTC 10
Kompletna specyfikacja techniczna HTC 10 nie jest jeszcze znana. Do tej pory dysponujemy tylko plotkami, które nie zostały potwierdzone w benchmarkach. Dlatego informacje, które przeczytacie poniżej nie należy traktować jako pewnych, a bliskich (w większym lub mniejszym stopniu) prawdzie.
HTC 10 ma mieć ekran (prawdopodobnie AMOLED) o przekątnej 5,15″ i rozdzielczości QHD (1440 x 2560 pikseli). Przekątna jest identyczna jak w przypadku Xiaomi Mi 5. Sercem smartfonu ma być 4-rdzeniowy procesor Qualcomm Snapdragon 820. Jest to jeden z najwydajniejszych obecnie układów SoC stosowanych w smartfonach, a więc nie dziwi, że i HTC sięga po ten procesor. Pomimo problemów z zeszłego roku objawiających się przegrzewaniem Snapdragon 810. Snapdragon 820 ma cztery 64-bitowe rdzenie Kryo, z czego dwa pracują z wyższym zegarem (maksymalnie 2,2 GHz). Za obliczenia graficzne odpowiada tu wydajny GPU Adreno 530. Procesor będzie wspomagany przez 4 GB pamięci operacyjnej RAM typu LPDDR4.
Na dane w smartfonie znajdziemy co najmniej 32 GB wbudowanej pamięci flash (w sprzedaży być może pojawią się pojemniejsze warianty smartfonu), którą będzie można rozbudować z użyciem kart microSD. Smartfon pracuje w oparciu o Androida 6.0 Marshmallow z nakładką Sense 8.0. Energię w smartfonie ma dostarczać akumulator o pojemności 3500 mAh. Nie wiemy, jednak, czy bateria zapewni wsparcie dla Quick Charge 3.0. Snapdragon 820 wspiera technologię, ale to nie jest równoznaczne z tym, że musi ją obsługiwać HTC 10. Baterię będzie można ładować z użyciem kabla z odwracalną końcówką USB-C.
Kamery HTC 10
HTC 10 ma przednią kamerkę o nieznanej rozdzielczości matrycy (spodziewajmy się 5 lub 8 Mpix), która ma wspierać technologię OIS (optyczną stabilizację obrazu), co jest rzadkością w przypadku przednich aparatów fotograficznych. Natomiast z tyłu możemy spodziewać się powrotu kamery UltraPixel, którą raz stosowano w tylnej kamerze, a innym razem w przedniej. Niestety, dokładne szczegóły tylnej kamery nie są znane. Podobno możemy spodziewać się matrycy o rozdzielczości 12 Mpix, a poza tym widzimy podwójną diodą doświetlającą LED.
Przed HTC stoi trudne zadanie. Aparaty fotograficzne odgrywają coraz bardziej kluczowe znaczenie dla osób wybierających konkretne modele smartfonów. Samsung w tym roku zaprezentował naprawdę świetną kamerę w Galaxy S7 i Tajwańczycy rzeczywiście będą musieli pochwalić się czymś podobnym lub lepszym.
Kiedy HTC 10 trafi do sprzedaży?
Na pewno nie w tym miesiącu. Możliwe, że w kwietniu lub maju. Na renderach, które do tej pory wyciekły do sieci możemy znaleźć dwie daty: 12 i 19 kwietnia. To oznacza, że oficjalna premiera odbędzie się w jednym z tych dwóch dni lub… przebiegnie na raty. Najpierw HTC może zaprezentować „dziesiątkę” 12 kwietnia w Europie, a tydzień później w Stanach Zjednoczonych, czego nie można wykluczyć. Cena HTC 10 nie jest znana, ale biorąc pod uwagę mocną specyfikację techniczną, to z pewnością będzie wyższa niż One A9 w momencie debiutu.