Samsung Galaxy C7 (SM-C7000) ujawnia specyfikację w GFXBench
Plotki na temat smartfonów Galaxy C krążą po sieci już od tygodni, a tymczasem w benchmarku GFXBench dostrzeżono jeden z nowych modeli – Galaxy C7, który ukrywa się pod nazwą kodową SM-C7000. Na temat nowych smartfonów Samsunga wiemy już całkiem sporo, a dodatkowych informacji dostarcza nam strona zauba.com, która monitoruje paczki w Indiach, gdzie Samsung ma duże centrum R&D.
Plotki na temat smartfonów Galaxy C krążą po sieci już od tygodni, a tymczasem w benchmarku GFXBench dostrzeżono jeden z nowych modeli – Galaxy C7, który ukrywa się pod nazwą kodową SM-C7000. Na temat nowych smartfonów Samsunga wiemy już całkiem sporo, a dodatkowych informacji dostarcza nam strona zauba.com, która monitoruje paczki w Indiach, gdzie Samsung ma duże centrum R&D.
Już wcześniej wspominaliśmy wam, że Samsung Galaxy C5 i Galaxy C7 (które ukrywają się pod nazwami kodowymi SM-C5000 i SM-C7000) dostrzeżono w benchmarku AnTuTu, a teraz model z większym ekranem pojawił się także w bazie GFXBench.
Z informacji ujawnionych przez GFXBench wynika, że Samsung Galaxy C7 ma 5,5-calowy ekran o rozdzielczości full HD (1080 x 1920 pikseli). Co do rozdzielczości, można się zgodzić, ale w przypadku przekątnej GFXBench potrafi przekłamywać. Na stronie zauba.com, która monitoruje paczki wysyłane do i z Indii, znajdziemy informacje, że SM-C7000 ma 5,7-calowy ekran i to właśnie szczegół z zauba.com powinniśmy traktować jako pewniejszy.
Sercem testowanego modelu jest procesor Qualcomma z 8-rdzeniami taktowanymi zegarem do 2,0 GHz. Wiemy, że jest to procesor Snapdragon 625. SoC składa się z 64-bitowych rdzeni ARM Cortex-A53 i ma układ graficzny Adreno 506 oraz kontroler pamięci LPDDR3 933 MHz. Procesor wytwarzany jest w 14-nanometrowym procesie technologicznym. Układ w Galaxy C7 wspomagany jest przez 4 GB pamięci operacyjnej RAM, a na dane przeznaczono 32 GB wbudowanej pamięci flash, którą pewnie można rozbudować z użyciem kart microSD. Testowany Galaxy C7 ma także przednią kamerkę 8 Mpix do wideo rozmów i selfie, tylny aparat fotograficzny 16 Mpix z diodą doświetlającą LED, Wi-Fi, Bluetooth, GPS, moduł NFC, a całość pracuje pod kontrolą Androida 6.0.1 Marshmallow. Zapewne z nakładką TouchWiz.
Wraz z Galaxy C7 spodziewamy się jeszcze jednego modelu z tej serii – Galaxy C5. Mniejszy smartfon ma zbliżoną specyfikację techniczną, ale użyto tu mniejszy ekran o przekątnej 5,2 cala (rozdzielczość nie uległa zmianie) i słabszy procesor Qualcomm Snapdragon 617. Pozostałe elementy (z wyłączeniem baterii, których pojemność nie jest jeszcze znana) są takie same jak w Galaxy C7.
Z plotek krążących po sieci wynika, że oba smartfony zostaną zamknięte w metalowych obudowach, których Samsung coraz częściej używa. Aluminiowe elementy pojawiają się także w tańszych telefonach Koreańczyków, jak w Galaxy J (2016), gdzie zastosowano metalową ramkę. Premiera smartfonów z serii Galaxy C7 ma odbyć się w przyszłym miesiącu. Więcej informacji na ich temat poznamy, gdy telefony pojawią się na stronie chińskiej organizacji TENAA. Wtedy też będziemy mogli obejrzeć je na zdjęciach. Ceny Galaxy C5 i Galaxy C7 nie są znane, ale są to typowe średniaki. Trudno powiedzieć, czy smartfony pojawią się w Europie. Plotki sugerują, że to modele wyłącznie na chiński rynek.
Źródło: winfuture.de, opr. własne