Chińska firma ZTE przygotowuje się do premiery nowego smartfonu – modelu Zmax Pro, który ma być wielkim phabletem z 6-calowym ekranem o rozdzielczości full HD. Będzie więc większy od poprzednich smartfonów z serii Zmax, a przy okazji model Pro zaoferuje lepszą specyfikację techniczną. Co jeszcze wiemy na temat Zmax Pro? Okazuje się, że całkiem sporo.
ZTE Zmax Pro będzie nowym phabletem z serii Zmax. Informacje na jego temat ujawnił Evan Blass z Venturebeat, którego na Twitterze znamy jako evleaks. Dopisek Pro w nazwie sugeruje nam, że telefon będzie lepszym modelem od starszych telefonów z tej serii i tak rzeczywiście będzie. ZTE Max i Max 2 miały ekrany o rozdzielczości HD (o przekątnej 5,5 i 5,7 cala). Natomiast Zmax Pro dostanie 6-calowy wyświetlacz o rozdzielczości zwiększonej do full HD (1080 x 1920 pikseli).
Sercem ZTE Zmax Pro ma być procesor Qualcomm Snapdragon 617. SoC składa się z ośmiu 64-bitowych rdzeni ARM Cortex-A53, które taktowane są zegarem do 1,5 GHz. Za obliczenia graficzne odpowiada tu układ Adreno 405. Procesor ma również wbudowany kontroler pamięci LPDDR3 933 MHz (jednokanałowy) i jest wytwarzany w 28-nanometrowym procesie technologicznym. Nie zabrakło także modemu LTE kat.7, a więc zapewniającego pobierania danych z prędkością do 300 Mbps (wysyłanie odbywa się z prędkością do 100 Mbps). Snapdragon 617 wspiera także szybkie ładowanie baterii (Qualcomm Quick Charge 3.0). Procesor wspomagany jest przez 2 GB pamięci operacyjnej RAM, ale zwiększeniu ulegnie pamięć flash na dane – z 16 GB do 32 GB.
ZTE Zmax Pro ma także przednią kamerkę 5 Mpix do wideo rozmów i selfie, a z tyłu umieszczono podwójny aparat fotograficzny. Pierwszy z obiektywów ma matrycę 13 Mpix. Natomiast drugi tylko 2 Mpix i służy do robienia szerokokątnych fotografii. Widzimy także diodę doświetlającą LED. Natomiast pod ekranem możemy dostrzec przyciski pojemnościowe. Telefon ma także modem LTE zgodny z amerykańskimi sieciami komórkowymi. Z informacji przekazanych przez Blassa wynika, że Zmax Pro ma także skaner linii papilarnych. Na fotce nie widać tego elementu. To oznacza, że ZTE mogło umieścić skaner na bocznym przycisku. Podobnie uczyniło Sony w Xperiach. Dowiadujemy się także, iż premiera nowego phabletu ZTE ma odbyć się latem, ale jego cena na razie nie jest znana.
ZTE Zmax Pro zapowiada się ciekawie i jego cena z pewnością nie będzie wygórowana. Tym bardziej, że Zmax 2 kosztuje w Stanach Zjednoczonych tylko 150 dolarów. Oczywiście, nie ma pewnością, że Zmax Pro pojawi się w Europie. Evan Blass wspomina tylko o amerykańskiej premierze, m.in. u operatora T-Mobile.
źródło: venturebeat