Za nami oficjalna zapowiedź smartfonów Moto G4, Moto G4 Plus oraz Moto G Play. Ten ostatni najpewniej zastąpi w ofercie Moto E, ale na tym nie koniec nowości od Lenovo. Już za kilka tygodni odbędzie się premiera flagowców z serii Moto, ale, co ciekawe, nie będą to smartfony Moto X 2016. Evan Blass dotarł do materiałów, które ujawniają zmianę nazwy. Nowe flagowce trafią do oferty pod nazwą Moto Z. Poza tym dowiadujemy się, że dodatki, znane do tej pory pod nazwą Amps, to MotoMods.
Moto Z – pod taką nazwą trafią do sprzedaży nowe smartfony z serii Moto X. Lenovo rozstaje się ze starą nazwą i stawia na nową. Czy słusznie? Tego nie wiemy, ale dla klientów pewnie nie będzie stanowić to większej różnicy. Zmiana nazwy może wynikać z faktu, że Moto Z mają być modularnymi smartfonami, a więc będzie można rozszerzać ich możliwości z użyciem różnego typu dodatków. Poza tym pamiętajmy, że konkurencja uczyniła podobnie. HTC rozstało się w tym roku z nazwą One, a Sony z Xperiami Z.
W sprzedaży spodziewamy się dwóch smartfonów Moto Z. Pierwszy opracowywany jest pod nazwą kodową Vertex, a drugi to Vector Thin.
Najciekawiej zapowiada się Vector Thin. Będzie to konkretny smartfon z mocnymi podzespołami i bardzo cienkiej obudowie. Niestety, to odbije się na baterii telefonu. Ten Lenovo Moto Z ma mieć akumulator o pojemności zaledwie 2600 mAh, co na 5,5-calowy telefon nie jest dużo. Smartfon ma mieć ekran Super AMOLED o rozdzielczości QHD (1440 x 2560 pikseli), a jego sercem będzie4-rdzeniowy procesor Qualcomm Snapdragon 820 z układem graficznym Adreno 530, który ma być wspomagany przez 3 lub 4 GB pamięci operacyjnej RAM typu LPDDR4. Na dane znajdziemy co najmniej 32 GB wbudowanej pamięci flash. Spodziewamy się także aparatu fotograficznego 16 Mpix z diodą doświetlającą LED, PDAF i OIS (optyczną stabilizacją obrazu).
Vertex ma być tańszym modelem z 5,5-calowym ekranem o rozdzielczości full HD, procesorem Qualcomm Snapdragon 625, 2 lub 3 GB pamięci RAM, 16 lub 32 GB pamięci flash na dane, aparatem fotograficznym 13 Mpix oraz akumulatorem o pojemności 3500 mAh.
Evan Blass wspomina również, że dodatki dla smartfonów, które do tej pory znaliśmy pod nazwą Amps, do sprzedaży trafią pod nazwą MotoMods. Jak dobrze pamiętamy, Moto Z mają z tyłu obudowy specjalny, 16-pinowy interfejs, który ma służyć do komunikacji z MotoMods. Początkowo ma być dostępnych 7 rozszerzeń, w tym pikoprojektor, moduł aparatu czy specjalne, wzmocnione etui, ale z czasem zapewne pojawi się ich więcej.
Moto Z mogą zostać pokazane już na początku czerwca, a więc w trakcie Lenovo Tech World. Ceny smartfonów i MotoMods nie są na razie znane i pewnie poznamy je bliżej premiery. Jedno jest pewne, Moto Z zapowiadają się na ciekawe telefony. Pomimo niewielkiej baterii we flagowym Vector Thin.
źródło: venturebeat