Samsung Galaxy Note 5 debiutował w sierpniu 2015 roku i już za kilka miesięcy doczekamy się premiery jego następcy. I oczywiście, wedle dotychczasowej nomenklatury powinien to być Samsung Galaxy Note 6. Co jednak ciekawe i jeśli wierzyć plotkom opublikowanym w tym tygodniu przez koreańskie media, to Samsung może przeskoczyć z numeracją i w tym roku wprowadzi do oferty Galaxy Note 7. Natomiast Galaxy Note 6 w ogóle się nie pojawi. Dlaczego tak się może stać?
Jeśli wypatrujecie premiery smartfonu Samsung Galaxy Note 6, to być może Koreańczycy was trochę rozczarują. Serwis ETNews raportuje, że Samsung w tym roku może w końcu przeskoczyć z numeracją dla serii Galaxy Note, który od początku jest dwa numery do tyłu w momencie premiery nowych smartfonów z serii Galaxy S. I rzeczywiście, tak właśnie jest, bo obecnie na rynku mamy Galaxy S7 i Galaxy S7 edge, a flagowcem z piórkiem S Pen nadal pozostaje Samsung Galaxy Note 5.
Przeskoczenie w numeracji ma sens, bo część mniej doświadczonych klientów może myśleć, że kupuje przestarzały telefon, który jest o jedną czy dwie generacje w tyle za Galaxy S. To niby tylko jedna cyfra, ale tak właśnie jest.
Trudno powiedzieć, czy Samsung zdecyduje się na ten ruch. Powinniśmy przekonać się o tym w okolicy połowy sierpnia. Podobno wtedy ma odbyć się premiera Galaxy Note 6, wróć… Galaxy Note 7.
Co już wiemy na temat tego smartfonu? Całkiem sporo, ale trzeba mieć na uwadze, że to tylko plotki, które nie zostały jeszcze potwierdzone w benchmarkach. Podobno Galaxy Note 7 dostanie ekran Super AMOLED o przekątnej około 5,8 cala i rozdzielczości QHD (1440 x 2560 pikseli). Samsung bierze pod uwagę płaski i zakrzywiony ekran, ale nie wiadomo, na którą wersję zdecyduje się firma. Sercem telefonów będą pewnie te same procesory, które znamy z Galaxy S7 czy Galaxy S7 edge, a więc 8-rdzeniowy Exynos 8890 lub Qualcomm Snapdragon 820. SoC ma być wspomagany przez 4 lub 6 GB pamięci operacyjnej RAM typu LPDDR4. Podobno w sprzedaży mają pojawić się obie wersje smartfonu. Spodziewamy się też tych samych kamer, które mają Galaxy S7. Możliwe jednak, że tylny aparat fotograficzny Dual Pixel otrzyma autofocus na podczerwień.
Samsung Galaxy Note 7 ma być też pierwszym smartfonem Koreańczyków z odwracalnym złączem USB C. Spodziewamy się także co najmniej 32 GB pamięci flash na dane, Wi-Fi 802.11ac, Bluetooth 4.2, LTE, GPS, NFC, skanera linii papilarnych, obudowy spełniającej normy wodoszczelności oraz baterii o pojemności około 4000 mAh. Pewne plotki sugerują też implementację skanera tęczówki oka.
Więcej szczegółów poznamy, gdy Galaxy Note 7 pojawi się w bazach popularnych benchmarków. Na razie pozostaje nam tylko bazować na domysłach i plotkach.
Źródło: etnews