Wczoraj zaprezentowano smartfony Google Pixel i wiele więcej urządzeń. Przy okazji gigant z Mountain View przekazał, że to już koniec serii Nexus. Tak, nowe urządzenia sygnowane tym logo, które przygotowywali partnerzy OEM już nie będą powstawać. Google skupia się obecnie na rozwijaniu własnych produktów, co zresztą przekazał Rick Osterloh – szef połączonych działów sprzętowych w firmie z Mountain View, a niegdyś CEO Motorola Mobility.
Google się zmienia, co mogliśmy zaobserwować w trakcie wczorajszej konferencji. Firma z Mountain View skupia się na AI (m.in. Google Assistant), jako centralnym rozwiązaniu dla własnego ekosystemu. W około niego będą też skupione nowe urządzenia Google’a. Niestety, nie będą to nowości z rodziny Nexus. Google uśmierca tę linię produktów.
Smartfony i tablet Nexus przygotowywane były przez partnerów sprzętowych, ale to Google w tym przypadku obejmowało je wsparciem w postaci aktualizacji. Pierwszym Nexusem był Nexus One od HTC z początku 2010 roku. Początkowo urządzenia te słynęły z dużych możliwości i relatywnie niskich cen, ale w 2014 roku, wraz z premierą Nexusów 6 i 9, to uległo zmianie. Nagle urządzenia te stały się drogie. Prawda jest jednak taka, że Nexusy nigdy nie odniosły większego sukcesu na rynku. Były chętnie wybierane przez deweloperów aplikacji (z racji szybkiej dostępności nowych wersji systemu Android) oraz wszelakiej maści geeków, ale o wielkim sukcesie mówić tutaj nie można. Typowi klienci nie wykazywali większego zainteresowania Nexusami.
Google uśmierca serię Nexus i stwierdza, że już nie powstaną nowe urządzenia z tej serii. Teraz firma skupia się na produktach, na których znajdzie się jedynie jej logo. Tak więc pozostaje się tylko z tym pogodzić, gdyż i tak nie mamy na to żadnego wpływu. Wiemy, że w przygotowaniu są nowe Pixele, a wśród nich jest laptop konwertowalny Google Pixel 3, który ma pracować pod kontrolą systemu Andromeda. Sam Rick Osterloh, który jest szefem połączonych działów sprzętowych w Google powiedział w trakcie wczorajszej konferencji, że jego firma rzeczywiście ma jeszcze wiele do pokazania, ale na razie na nowe produkty trzeba jeszcze poczekać.
Jak to mówią, coś się kończy, a coś się zaczyna. Nie inaczej jest w przypadku sytuacji związanej z Nexusami. Widzimy jednak, że firma z Mountain View dosyć ostrożnie wchodzi z nowymi urządzeniami na rynek. Smartfony Google Pixel na razie zadebiutują tylko na terenie pięciu państw (m.in. za naszą zachodnią granicą). Dla Google’a to też nowa sytuacja i dlatego pewnie firma chce zrobić to ostrożnie. Poza tym Pixele są drogimi smartfonami (w cenie iPhone’ów) i trudno powiedzieć, czy będą one w stanie rywalizować o klienta z telefonami Apple’a. O wszystkim przekonamy się z czasem.
źródło: the verge