Samsung Galaxy S8 może dostać ekran z Force Touch

Samsung Galaxy S8 zostanie zaprezentowany dopiero za kilka miesięcy, a tymczasem w sieci pojawiły się nowe plotki o nadchodzącym flagowcu Koreańczyków. Koreański The Investor raportuje, że Galaxy S8 może dostać ekran z technologią Force Touch. To rozwiązanie podobne do 3D Touch z nowszych iPhone’ów, które odpowiada za dodatkowe funkcje po mocniejszym naciśnięciu ekranu. Jeśli to prawda, to będzie to pierwszy smartfon Koreańczyków z takim rozwiązaniem.

Pamiętacie plotki o Galaxy S7, gdy mówiono, że te smartfony dostaną ekrany reagujące na siłę nacisku? Cóż, nic takiego się nie wydarzyło, ale temat powraca. Tym razem w powiązaniu z Galaxy S8.

The Investor raportuje, że Samsung rzeczywiście rozważa implementację technologii Force Touch w ekranach Galaxy S8. W ten sposób w nakładce TouchWiz mogłyby zostać dodane nowe funkcje, które uruchamiane byłyby po mocniejszym naciśnięciu ekranu. Jak dobrze wiemy, takie rozwiązanie Apple zaimplementowało w iPhone’ach 6s z 2015 roku i wielu użytkowników smartfonów z iOS dziś już nie wyobraża sobie telefonu bez takiej funkcji. W rzeczywistości działa to naprawdę dobrze i jest to jedna z rzeczy, których bardzo brakuje w smartfonach z Androidem. Google doda podobne funkcje dla skrótów w ikonach aplikacji wraz z premierą systemu Android 7.1.1 Nougat, który obecnie znajduje się w fazie beta testów. To rozwiązanie bazuje jednak po prostu na dłuższym przytrzymaniu ekranu palcem i nie wymaga implementacji dodatkowych podzespołów, jak w przypadku Force Touch. Samsung będzie miał jednak większe pole do popisu, bo hardware’owe rozwiązanie umożliwi więcej.

Nawet jeśli Samsung Galaxy S8 dostanie ekran z Force Touch, to i tak ma to być tylko częściowa implementacja nowych funkcji. Całkowita adaptacja technologii ma zająć rok lub dwa lata.

Samsung Galaxy S8 nie będzie pierwszym smartfonem z Force Touch

Co ciekawe, Samsung już dostarcza takie ekrany dla Huawei, które zaimplementowało Force Touch w smartfonie Mate S. W tym przypadku jednak Chińczycy nie popisali się i w oprogramowaniu telefonu nie zaszyto wielu funkcji, które można byłoby dodać. No chyba, że dla kogoś waga o nośności do 400 gramów jest czymś, co powinno znajdować się w smartfonach.

Poczekamy, zobaczymy. Samsung Galaxy S8 ma być dostępny w dwóch wersjach. Podobno mniejszy model dostanie ekran o przekątnej 5,7 cala, a większy o przekątnej 6,2 cala. Mimo to, nowe telefony nie powinny być większe od poprzedników. Po prostu, nowe ekrany mają pokrywać większą część przedniego panelu. Możliwe, że nawet pokryją go niemal w całości.

Premiery nowych flagowców Koreańczyków spodziewamy się dopiero zimą. Dokładnie pod koniec lutego przed oficjalnym startem barcelońskich targów Mobile World Congress 2017. Sprzedaż ruszy pewnie w marcu lub kwietniu.

źródło: theinvestor