Nokia 9 to domniemany flagowiec HMD Global Oy, którego oficjalna premiera ma odbyć się jeszcze przed końcem tego kwartału. Na razie nie wiadomo jeszcze, jak dokładnie wygląda ten telefon. Tymczasem na łamach Phone Designer opublikowano wizualizację smartfona Nokia 9 i trzeba przyznać, że prace grafików robią świetne wrażenie.
W trakcie barcelońskich targów HMD Global Oy zaprezentowało trzy smartfony z logo Nokii, modele 3, 5 i 6 oraz odświeżoną Nokie 3310. W stolicy Katalonii zabrakło flagowca. Wiemy jednak, że Finowie pracują nad smartfonem z wyższej półki cenowej. Przeważnie pojawia się on teraz pod nazwą Nokia 9, choć nie ma pewności, że nazwa ta jest prawdziwa.
W sieci co jakiś czas pojawiają się jakieś schematy, które mają rzekomo prezentować nowego flagowca. Niestety, nie wiadomo, na ile są one prawdziwe. Tym bardziej, że w przeciekach pojawiają się smartfony o różnym wyglądzie. Tymczasem koncept Nokii 9 opublikowano na łamach Phone Designer i ta wizualizacja robi naprawdę wielkie wrażenie.
Zobacz także >> YouTube ma ukryty Tryb ciemny. Zobacz, jak go włączyć
Nokia 9 w oczach twórców tego konceptu ma podążać za obecnymi trendami. Dostanie więc duży ekran pokrywający niemal cały przedni panel z wąskimi ramkami. Nad ekranem znajdzie się niewiele miejsca na głośniczek i kamerkę. Miejsca dla przycisku ze skanerem linii papilarnych już nie widać. Także na pleckach telefonu. W zamyśle twórców skaner mógłby pojawić się pod ekranem, ale raczej na to nie liczmy. Smartfon z tyłu obudowy miałby dostać podwójny aparat fotograficzny z podwójną diodą doświetlającą LED. Całość wygląda naprawdę świetnie. Zobaczcie to na poniższych zdjęciach.
Nokia 9 na tej wizualizacji ma także dwa głośniki z przodu obudowy czy 5,5-calowy ekran o proporcjach 2:1, czyli taki jak w LG G6. Oczywiście, to tylko propozycja fana marki, która na pewno nie ma nic wspólnego rzeczywistym wyglądem Nokii 9. Smartfon może tak naprawdę wyglądać zupełnie inaczej i trzeba mieć to na uwadze.
Nokia 9 nie będzie tanim smartfonem
Nokia 9 według ostatnich plotek miałaby kosztować około 750 euro. To cena, którą LG życzy sobie za flagowca G6. Jeśli to prawda, to w Polsce na pewno będzie to ponad 3 tysiące złotych, ale z drugiej strony w kraju już przywykliśmy chyba do takich cen flagowców i to przestaje kogokolwiek dziwić.
Pewne plotki sugerują, że oficjalna zapowiedź Nokii z wyższej półki cenowej może odbyć się jeszcze pod koniec tego kwartału, a więc pewnie w drugiej połowie czerwca. Nie wiadomo jednak, ile jest w tym prawdy. HMD Global Oy z pewnością szykuje się do porywalizowania o klienta także w wyższej półce cenowej, ale na razie musi skupić się na globalnej premierze modeli zapowiedzianych na MWC 2017. Te smartfony mają trafić do sklepów już w maju.
źródło: Phone Designer