Samsung rozpoczął prace nad smartfonami z serii Galaxy A (2018). Oczywiście, prędko ich nie zobaczymy, bo pewnie dopiero w okolicy stycznia. Co nie zmienia faktu, że telefony są już w przygotowaniu. Spodziewamy się co najmniej trzech nowych modeli o nazwach Samsung Galaxy A3 (2018), A5 (2018) oraz A7 (2018).
Samsung zaprezentował smartfony z serii Galaxy A (2017) na początku tego roku, tuż przed targami CES 2017 w Las Vegas. Tak więc za około pół roku i pół miesiąca zapewne zobaczymy modele z serii Samsung Galaxy A (2018). Te rzekomo są już w przygotowaniu.
Na chińskim Weibo pojawiły się plotki, jakoby Samsung już rozpoczął prace nad smartfonami Galaxy A3 (2018), Galaxy A5 (2018) i Galaxy A7 (2018). Na razie nie wiadomo jeszcze, na jakim dokładnie etapie prace te się znajdują, ale można się domyślać, że na wczesnym. To oznacza, że specyfikacja techniczna nie została jeszcze sfinalizowana, ale producent na pewno stara się już podjąć jakieś decyzje związane ze wzornictwem nowych telefonów. Czego możemy się spodziewać?
Smartfony Samsung Galaxy A (2018) być może z zakrzywionymi ekranami
Telefony z serii Galaxy A nie są już typowymi średniakami, jak to było wcześniej. Obecnie to smartfony z wyższej klasy średniej, którą równie dobrze możemy nazwać sobie półką średnią premium. Urządzenia te rywalizują więc o klienta już z wybranymi flagowcami z wcześniejszego roku, bo ceny tych po roku są już dużo niższe. Możliwe więc, że nadchodzące modele zostaną jeszcze lepiej wyróżnione na tle konkurencji. Na przykład z użyciem zakrzywionych ekranów.
Zakrzywione ekrany AMOLED Samsung na razie stosuje tylko we flagowcach. Koszty produkcji takich paneli mają jednak maleć, a więc istnieje szansa na ich implementację także w tańszych telefonach. Skoro tak, to średnia półka premium będzie tu najlepszym wyborem. Na razie jednak nie ma pewności, że zdecydowano się na taki ruch. Jest to jednak bardzo możliwe.
Smartfony z serii Samsung Galaxy A (2018) będą nadal pozycjonowane w takiej półce cenowej, jak obecnie. Dlatego powinniśmy spodziewać się także wielu innych usprawnień. Na pewno pojawią się lepsze aparaty fotograficzne czy inne udoskonalenia, jak szybsze procesory i więcej pamięci RAM. Na szczegóły będziemy jednak jeszcze musieli poczekać. Pozostaje tylko wierzyć, że w tym roku producent bardziej się przyłoży i wprowadzi nowe modele na rynek już z systemem Android O i nie zrobi, jak w przypadku tegorocznych Galaxy A (2017), które zadebiutowały w sklepach z Androidem 6.0.1 Marshmallow z 2015 roku. O tym jednak przekonamy się z czasem.
źródło: Weibo