Samsung Galaxy S8 i S8+ po ostatniej aktualizacji zdają się mieć problemy z szybkim ładowaniem baterii. Użytkownicy telefonów skarżą się, że po instalacji ostatniej poprawki funkcja szybkiego ładowania akumulatora po prostu nie działa. Telefony ładują się, jak z użyciem ładowarki o dużo mniejszej mocy.
Samsung Galaxy S8 i S8+ to smartfony, które wspierają szybkie ładowanie baterii. Niestety, funkcja u niektórych użytkowników nagle przestała działać. Na forach Koreańczyków czy w serwisach społecznościowych, można znaleźć wiele negatywnych komentarzy odnośnie działania tej funkcji. Wszystko wskazuje na to, że została ona popsuta ostatnią aktualizacją, którą udostępnił producent.
Zdaje się, że winowajcą są listopadowe poprawki bezpieczeństwa, które od jakiegoś czasu trafiają na smartfona Galaxy S8. Przed instalacją tego patcha wszystko zdaje się działać bez problemów. To aktualizacja, która zdaje się jeszcze nie dotarła do Polski. Jeśli więc wasze telefony zgłoszą dostępność uaktualnienia, to być może jednak go nie instalujcie. Pomimo wielu patchy związanych z bezpieczeństwem, które zawiera łatka. Niektórzy użytkownicy telefonów twierdzą, że czas ładowania baterii po aktualizacji wydłuża się do nawet 5-6 godzin.
Samsung na pewno już bada te przypadłości i zapewne wkrótce będzie starał się zaradzić. Do tego czasu trzeba uzbroić się w cierpliwość i czekać. Niestety, czasem tak bywa, że jedne rzeczy w oprogramowaniu są poprawiane, ale coś może pójść nie tak i inne mogą zostać zepsute. Pewnym jest jednak, że producent nie zostawi użytkowników Galaxy S8 na lodzie i wkrótce powinien to naprawić.
Zobacz także: Najlepsze gry mobilne – listopad 2017 (iOS/Android)
źródło: Piunikaweb