Xiaomi usuwa reklamy z MIUI. Ale nie za darmo
Xiaomi startuje z nową, ciekawą usługą. Pozwala ona na wyłączenie reklam wyświetlanych w MIUI. Dodatkowo dodaje do 10 GB miejsca w chmurze, dodatkowe motywy i książki do przeczytania. Można płacić w opcji miesięcznej lub rocznej. Nowa usługa nie kosztuje dużo. Nie wiadomo, czy opcja zostanie wprowadzona na stałe.
Xiaomi startuje z nową, ciekawą usługą. Pozwala ona na wyłączenie reklam wyświetlanych w MIUI. Dodatkowo dodaje do 10 GB miejsca w chmurze, dodatkowe motywy i książki do przeczytania. Można płacić w opcji miesięcznej lub rocznej. Nowa usługa nie kosztuje dużo. Nie wiadomo, czy opcja zostanie wprowadzona na stałe.
Xiaomi postanowiło zarabiać na reklamach. A raczej ich braku. Firmy inwestują miliony dolarów w rozwój oprogramowania dla swoich smartfonów, a w zamian wiele z nich wykorzystuje reklamy, aby generować przychody ze swoich produktów i usług. Xiaomi nie jest wyjątkiem. MIUI często wyświetla reklamy w swoich usługach systemowych. Niektórzy nie mają nic przeciwko takiej formie promocji, ale inni chcieliby uniknąć. Dla nich Xiaomi właśnie uruchomiło nową, miesięczną usługę.
Wspomniana usługa kosztuje niewiele, bo 9,9 juana miesięcznie, czyli około 5,30 zł. Można także zainwestować w subskrypcję roczną, która kosztuje 88 juanów, czyli około 47,50 zł. Obie wersje gwarantują brak wspomnianych reklam. W przypadku subskrypcji rocznej otrzymujemy także trochę więcej bonusów. W pierwszej wersji dostajemy dodatkowo 5 GB pamięci w chmurze, 22 dodatkowe motywy (usuwane z czasem), i 1000 książek do czytania miesięcznie. Druga wersja dodaje 10 GB pamięci w chmurze miesięcznie, 37 motywów i 1200 książek.
Nowa usługa Xiaomi w trakcie testów
Aktualnie nowa usługa jest w trakcie testów beta i zakończy się 31 grudnia tego roku. Może wziąć w niej udział ograniczona liczba uczestników. Jeśli do naszego konta Mi jest przypiętych wiele urządzeń, tylko jeden sprzęt może dołączyć do testów. Nie wiadomo, czy wspomniana usługa będzie dostępna także w Polsce. Aktualnie, jak wspomnieliśmy, trwają testy beta. O szczegółach dowiemy się więcej zapewne dopiero w przyszłym roku. Warto wspomnieć, że Xiaomi ma w swojej ofercie wiele urządzeń, w tym e-papierosa.
Źródło: Gizmochina