Vivo Y81 to nowy smartfon Chińczyków z niższej półki cenowej, który debiutuje na Tajwanie. Tam cena została ustalona na poziomie 4990000 dongów wietnamskich. Po przewalutowaniu dostajemy kwotę 815 złotych. Co oferuje to urządzenie? Rzućmy sobie na nie okiem i zobaczmy.
Vivo Y81 ma 6,22-calowy ekran o proporcjach 19:9 i rozdzielczości HD+ (720 x 1520 pikseli). Sercem telefonu jest ośmiordzeniowy procesor MediaTek Helio P22 z GPU IMG PowerVR GE8320 650 MHz. SoC wspomagany jest przez 3 GB pamięci operacyjnej RAM, a na dane przeznaczono tylko 32 GB pamięci flash, którą można jednak rozbudować z użyciem kart microSD o pojemności do nawet 256 GB. Energię w tym smartfonie dostarczy akumulator o pojemności 3260 mAh.
Vivo Y81 ma także główny aparat fotograficzny 13 Mpix f/2.2 z diodą doświetlającą LED. Nad ekranem umieszczono kamerkę 5 Mpix f/2.2 do wideorozmów i selfie. Jest też modem LTE z obsługą VoLTE, Bluetooth 5.0 czy Wi-Fi w standardzie 802.11ac. Całość pracuje pod kontrolą systemu Android 8.1 Oreo z autorską nakładką Funtouch OS 4.0.
Na razie nie wiadomo jeszcze, kiedy Vivo Y81 będzie dostępny do kupienia poza Tajwanem. Telefony tej marki nie są dostępne w oficjalnej dystrybucji w naszym kraju, ale jest bardzo możliwe, że w tym roku ulegnie to zmianie. Nie znamy dokładnych szczegółów, ale wiele wskazuje na to, że Vivo wielkimi krokami zbliża się do Polski. Dane techniczne modelu Y81 znajdziecie poniżej.
Vivo Y81 – dane techniczne
- 6,22-calowy ekran IPS o rozdzielczości HD+ (720 x 1520 pikseli)
- procesor MediaTek Helio P22 2,0 GHz z GPU IMG PowerVR GE8320 650 MHz
- 3 GB pamięci operacyjnej RAM
- 32 GB miejsca na dane
- czytnik kart pamięci microSD o pojemności do 256 GB
- kamerka 5 Mpix f/2.2 do wideorozmów i selfie
- aparat fotograficzny 13 Mpix f/2.2 z diodą doświetlającą LED
- bateria o pojemności 3260 mAh
- Wi-Fi 802.11ac, Bluetooth 5.0, GPS/GLONASS
- modem LTE z VoLTE
- dual SIM
- złącze microUSB 2.0
- czytnik linii papilarnych – brak
- 155,06 x 75,0 x 7,77 mm
- 146,5 g
- Android 8.1 Oreo z Fountouch OS 4.0
Zobacz także: Najlepsze nowe aplikacje na Androida z maja