Xiaomi Black Shark 2 to nadchodzący smartfon do gier od chińskiego giganta. Urządzenie ma premierę już jutro. Tymczasem dowiadujemy się, że oficjalna nazwa może być jednak inna. Na Twitterze pojawiła się informacja o nazwie Black Shark Helo. Rzekomo potwierdziło ją już kilka źródeł i to właśnie telefonu o takiej nazwie mamy się spodziewać.
Xiaomi Black Shark 2 lub Helo (jak kto woli) pojawił się już na stronie TENAA, ale informacji o specyfikacji nie opublikowano. Dlatego ciągle nie wiemy, czego dokładnie mamy się spodziewać. Oczywiście, pewnym jest, że pojawi się procesor Qualcomm Snapdragon 845 z nawet 8 GB pamięci operacyjnej RAM. Wiemy też, jak wygląda to urządzenie, bo mogliśmy je obejrzeć na zdjęciach.
Xiaomi Black Shark Helo ma podświetlane elementy obudowy
Niedawno w sieci pojawiło się krótkie wideo, którego bohaterem był właśnie Xiaomi Black Shark Helo. Tam mogliśmy zobaczyć, że logo z tyłu obudowy jest podświetlane. To samo dotyczy elementów bocznej ramki. Efekt jest całkiem ciekawy, choć oczywistym jest, że nie wszystkim musi to przypaść do gustu. Smartfony do gier mają to do siebie, że pod względem wyglądu mają zarówno zwolenników, jak i przeciwników.
Cena nowego smartfona do gier nie jest znana. Poprzedni model debiutował w cenie od 2999 juanów (ok. 1600 złotych). Możliwe, że w przypadku nadchodzącego modelu będzie podobnie. Ponadto tym razem spodziewamy się go w sprzedaży także w Europie.
Zobacz także: Najlepsze nowe gry na Androida