Galaxy S10 ostatnio doczekał się dużego przecieku. W nim mowa była o dacie premiery i cenach telefonu. Tam też wspomniano, że może pojawić się odwrotne ładowanie. Rozwiązanie to znamy już z modelu Huawei Mate 20 Pro, który również może pełnić rolę ładowarki bezprzewodowej dla innych urządzeń. Samsung też może nad tym pracować.
Samsung Galaxy S10 może być kolejnym smartfonem na rynku, który zaoferuje odwrotne ładowanie. To funkcja, która na pewno jest ciekawa, choć ma pewne ograniczenia. Koreańczycy, o ile nad tym też pracują, mają jednak pole do popisu. Mogą zaoferować lepsze rozwiązanie, ale o tym przekonamy się z czasem.
Rzeczywiście jest bardzo możliwe, że Samsung Galaxy S10 dostanie odwrotne ładowanie. Wspominał o tym także The Wall Street Journal. W tym samym raporcie, gdy ujawnił istnienie czwartego modelu, czyli Beyond X. Jeśli funkcja się pojawi, to pewnie tylko w najdroższym modelu.
Zapewne tylko jeden Samsung Galaxy S10 zaoferuje odwrotne ładowanie
Raczej nie powinniśmy liczyć na to, że każdy Samsung Galaxy S10 dostanie odwrotne ładowanie. To funkcja, która zapewne trafi do droższej edycji. Będzie to kolejny wabik na klientów, którzy będą kuszeni ciekawymi funkcjami, ale za niemałe pieniądze. Premiery nowych telefonów Koreańczyków spodziewamy się w lutym.
Przeczytaj także: Najlepsze nowe gry mobilne na Androida z listopada
źródło: Sammobile