Galaxy S11 bez minijacka, skoro nie ma go Samsung Galaxy Note 10
Samsung Galaxy S11 zostanie pokazany w przyszłym roku, ale już teraz jest niemal pewnym, że zostanie pozbawiony minijack. Samsung Galaxy Note 10 również nie dostanie takiego elementu. Dlatego nie ma co liczyć na to, że w Galaxy S11 takie złącze ciągle będzie się znajdować. Ze stratą trzeba będzie się pogodzić.
Samsung Galaxy Note 10 ujawnił w tym tygodniu wygląd na renderach Onleaks. Wiemy, że żaden ze smartfonów, wariant Pro też, nie ma złącza słuchawkowego. To pierwsze modele, których Koreańczycy pozbawią minijacka. Część osób zastanawia się nad tym, jak ta decyzja wpłynie na Galaxy S11, który powstaje pod nazwą kodową Picasso. Cóż, tam takiego złącza też nie powinniśmy się spodziewać.
Samsung Galaxy S11 nie dostanie minijacka. Pozbycie się go w Galaxy Note 10 zwiastuje, że Koreańczycy chcą całkowicie pozbyć się tego przestarzałego rozwiązania. Pewnie planowano to wcześniej, ale decyzja była odkładana do teraz. Pamiętajmy, że firma i tak długo pozostawiła złącze słuchawkowe, które wybrani producenci telefonów zaczęli usuwać już trzy lata temu.
Samsung Galaxy S11 z premierą w 2020 roku
Samsung Galaxy S11 to smartfon, którego nie zobaczymy wcześniej niż w lutym 2020 roku. Jest zbyt wcześnie, aby mówić o tym, co w tym modelu zmieni się względem S10. Najpierw czeka nas premiera smartfonów Galaxy Note 10. Przecieki sugerują, że debiut odbędzie się w sierpniu, co z pewnością ma sens. Wszak poprzednik również został pokazany rok temu w tym samym miesiącu. Sprzedaż pewnie ruszy jeszcze przed początkiem września, bo Koreańczycy będą chcieli sprzedać możliwie dużo nowych notatników przed debiutem nowych iPhone’ów.
Przeczytaj także: Messenger – triki, sztuczki i ukryte funkcje
żródło: Reddit