Huawei Mate 30 Pro, zgodnie z zapowiedziami, zostanie pokazany już 19 września. Taka data premiery pojawiała się wcześniej i dziś została potwierdzona przez producenta. Chińczycy mogą jednak mieć problem, jeśli będą chcieli dostarczyć EMUI 10, gdzie będą usługi Google. Niedawno wspominał o tym we własnym raporcie Reuters.
Jak dobrze wiemy, sankcji wobec Chińczyków nie złagodzono. Rząd Stanów Zjednoczonych przedłużył dotychczasową licencję do listopada. Jednak obejmuje ona istniejące produkty, a nie nowe, jakimi będą smartfony Huawei Mate 30 (także Pro) i nowe oprogramowanie EMUI 10. Powstaje więc duży problem.
Huawei Mate 30 Pro z EMUI 10 bez usług Google w Europie nie ma sensu
Pomimo tego, że Huawei Mate 30 Pro będzie z pewnością jednym z najlepszych smartfonów tego roku, tak ogołocone oprogramowanie w Europie sprawi, że telefon nie znajdzie zbyt wiele odbiorców. EMUI 10 musi mieć usługi Google, z których korzystamy na co dzień. Brak tych popularnych aplikacji przekreśli nowe modele już na starcie. Cóż, wiemy, że rząd Stanów Zjednoczonych dostał ponad 130 wniosków od amerykańskich firm, które chcą prowadzić interesy z Chińczykami. Jednak żaden z nich nie został podpisany. Bez tego Huawei nie może korzystać z rozwiązań, które należą do amerykańskich przedsiębiorstw. Losy chińskiego giganta cały czas się ważą.
Przeczytaj także: Najlepsze darmowe aplikacje do retuszu zdjęć