Samsung Galaxy S30 nie otrzyma sensora ToF, który znamy z modeli S20. Ich aparat ma kamerkę DepthVision, ale wygląda na to, że Koreańczycy tymczasowo się z nią rozstają. Takiego elementu nie ma też w Note’ach 20. Z informacji przekazanych przez serwis źródłowy z Korei Południowej wynika też, że nie ma planów związanych z implementacją w przyszłorocznych flagowcach z serii S.
Sensor ToF jest zdolny od określania odległości i głębokości, co można szeroko wykorzystać w różnych celach. W ten sposób można rozmywać wideo na żywo w trakcie nagrywania. Cóż, w modelach Samsung Galaxy S30 takiego elementu nie znajdziemy. Jednak nie wszystko stracone, bo producent cały czas rozwija technologię.
Aparat modeli Samsung Galaxy S30 bez ToF, ale prace trwają
Samsung Galaxy S30 to smartfon, a w zasadzie to trzy nowe modele, które wkrótce będą już gotowe. Ich projekty sprzętowe zostaną zamknięte w okolicy listopada. Zimą rozpocznie się już masowa produkcja. Jednak Koreańczycy i tak nie rezygnują z prac nad rozwojem ToF. Branżowe źródła donoszą, że dział System LSI Division cały czas rozwijaja technologię.
Inżynierowie System LSI Division opracowują taki sensor, który znacząco podniesie możliwości ToF względem tego, co znamy obecnie. Tego rozwiązania w Galaxy S30 nie zobaczymy. Jednak Samsung może umieścić je w jednym z przyszłych flagowców. Kto wie, a może już w serii Note 30?
Przeczytaj także: Najlepsze wskazówki dla mobilnego Chrome